Advertisement

GUS policzył dochód z hektara. Rolnicy: to kpina, nie rzeczywistość!

Główny Urząd Statystyczny (GUS) opublikował właśnie kolejne dane dotyczące przeciętnego dochodu z 1 hektara przeliczeniowego w gospodarstwach rolnych. W 2024 roku wyliczono go na 5429 zł, czyli niemal tyle samo, co rok wcześniej (5451 zł). W ujęciu statystycznym oznacza to stabilizację. W ujęciu praktycznym – zdaniem rolników – kompletny brak kontaktu z rzeczywistością.

5429 zł z hektara? Rolnicy: to kpina, nie rzeczywistość!

Dlaczego to takie ważne? Oficjalne wyliczenia GUS nie są tylko liczbą w tabeli. Od ich wysokości zależy m.in. sytuacja rolników przy ubieganiu się o kredyty, świadczenia czy ocenę ich sytuacji społeczno-ekonomicznej. Problem w tym, że „książkowe” dochody nijak mają się do tego, co dzieje się na polach i w gospodarstwach.

Rolnicy mówią: to fikcja

Wielu gospodarzy od lat podkreśla, że dane GUS zawyżają faktyczne zyski, co prowadzi do błędnego obrazu sytuacji rolnictwa w Polsce. – „Te liczby może i dobrze wyglądają na papierze, ale nijak nie przekładają się na nasze portfele” – mówią rolnicy.

Na potwierdzenie tych słów wystarczy przyjrzeć się prostym kalkulacjom.

Rzepak – 2024 r.:

  • plon: 3,6 t/ha
  • cena: 2250 zł netto/t
  • przychód: 8100 zł/ha
  • koszt uprawy: 4950 zł/ha
  • wynik: 3150 zł/ha + dopłaty bezpośrednie (ok. 1200 zł) = 4350 zł

Groch – 2023 r.:

  • plon: 2,9 t/ha
  • cena: 1050 zł netto/t
  • przychód: 3045 zł/ha
  • koszt uprawy: 3070 zł/ha
  • wynik: -25 zł/ha + dopłaty (ok. 1900 zł) = 1875 zł

Średnia? Nawet w dobrym roku nie sposób zbliżyć się do „magicznych” ponad 5400 zł z hektara podawanych przez GUS.

Komentarz rolnika-blogera Kula RRK

Rolnik i bloger Kula RRK nie kryje frustracji:

– Dane GUS powodują, że zaczynam zastanawiać się nad sensownością prowadzenia kalkulacji opłacalności poszczególnych upraw. Lepiej chyba żyć w niewiedzy albo w euforii po ogłoszonych komunikatach, niż konfrontować to z realiami. Bo przecież liczby pokazują jasno: z jednej strony dochodowy rzepak, z drugiej groch przynoszący stratę. A gdzie w tym wszystkim raty kredytowe, koszty dzierżawy czy inwestycji w maszyny? – pyta Kula.

Oderwanie statystyk od realiów

Wielu gospodarzy wskazuje, że prawdziwy dochód jest zaniżany przez szereg dodatkowych kosztów, które w statystykach nie istnieją. Nawet jeśli ktoś jest właścicielem ziemi i nie płaci czynszu, to wciąż musi modernizować gospodarstwo, spłacać kredyty czy mierzyć się z nieprzewidywalnością rynku i pogody.

Rolnicy pytają więc wprost: czy nie można stworzyć nowej, bardziej realnej metodyki obliczania dochodu z hektara?

Skutki „papierowych” dochodów

Fałszywy obraz finansów gospodarstw rolnych ma poważne konsekwencje. Gdy w przestrzeni publicznej pojawiają się dane o wysokich dochodach z hektara, łatwiej podważać zasadność wsparcia dla rolników, ich preferencyjnego systemu ubezpieczeń czy specjalnych programów pomocowych. Tymczasem polska wieś zmaga się z realnymi problemami – rosnącymi kosztami produkcji, zmiennością cen i trudnościami w zbycie plonów.


GUS podaje liczby, które robią wrażenie w raportach i komunikatach. Ale wieś żyje czymś zupełnie innym – kalkulacją każdego hektara i walką o utrzymanie opłacalności. Rolnicy nie oczekują cudów. Oczekują uczciwego obrazu ich pracy.

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Czy będzie wznowienie dopłat do wapnowania gleb? NFOŚiGW odpowiada

5 sierpnia 2025 roku Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) z wnioskiem o uruchomienie...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
13,432SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics