Eksperci Komisji Europejskiej oceniają, że produkcja wołowiny w UE wzrośnie zarówno w 2015 r. jak i w 2016 r. Będą to wzrosty odpowiednio o 1,7% i 0,6%. Może to być związane między innymi z niskimi cenami mleka, które mogą przyczynić się do większych ubojów krów i jałówek, a w efekcie i do większej podaży wołowiny w UE – informuje Dorota Pasińska z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
– Pomimo przedłużenia przez Rosję obowiązywania embarga na import z krajów unijnych niektórych produktów wołowych, eksport wołowiny z UE zwiększy się zarówno w 2015 r. jak i w 2016 r. Pozytywnym krótkookresowym sygnałem dla unijnego rynku wołowiny jest otwarcie kontyngentu taryfowego na 30 tys. ton wołowiny przez Turcję. Natomiast otwarcie przez Stany Zjednoczone swojego rynku dla litewskiej i irlandzkiej wołowiny, prawdopodobnie nie spowoduje większych zmian w unijnym wywozie. Przewiduje się, że import UE-28 w 2015 r. spadnie o 2%, zaś w kolejnym roku będzie większy o 1 proc. – czytamy w najnowszym raporcie IERiGŻ.
Zobacz także:
Dorota Pasińska zauważa, że porozumienie o wolnym handlu pomiędzy Australią i Chinami w średnim okresie może spowodować zmianę kierunków geograficznych handlu zagranicznego i mniejsze zainteresowanie tych krajów rynkiem unijnym. Pomimo wzrostu produkcji wołowiny w UE, ceny tego gatunku mięsa na rynku unijnym będą wyższe niż w ostatnich kilku latach. Światowe ceny wołowiny prawdopodobnie pozostaną wysokie z uwagi na niską podaż i wysoki popyt w USA i Azji, co może przyciągnąć do tych regionów głównych światowych eksporterów.
Redakcja AgroNews, fot. flickr.com/State of Israel
Źródło: IERiGŻ