Bydło ma bardzo wyostrzony zmysł węchu, dzięki czemu wyczuwa zapachy z odległości wielu kilometrów. Zwierzęta te wybierają swoją paszę na podstawie właśnie zapachu. Unikają miejsc, w których jest mocz zestresowanych zwierząt, i z tego powodu mogą niechętnie wchodzić do miejsc, w których bydło było wcześniej trzymane jak np. torowiska czy obory.
Krowy lubią gdy jest czysto i pachnąco
Nie lubią zapachu obornika i śliny. Dlatego też, gdy znajdują się w pomieszczeniach, ich miejsce karmienia musi być czyste i pachnące świeżością. Nie może być gnoju, śliny lub wydzielin np. z nosa innych krów. Również hierarchia w stadzie wiąże się z zapachem. Przeprowadzono doświadczenia, w którym krowom zasłonięto oczy, a mimo to, porządek społeczny wśród nich nie zmienił się.
Bydło jest wrażliwe również na feromony – bezbłędnie rozpoznając inne krowy będące w rui. Reagują również na feromony wytwarzane w sytuacji strachu i w reakcji na stres. Kiedy zwierzęta te wykryją zapach potencjalnych drapieżników w pobliżu, wtedy tak jak psy spędzają więcej czasu na wąchaniu powietrza i ostrożnym poruszaniu się. W porównaniu do ludzi, bydło jest w stanie wykryć znacznie mniejsze różnice w stężeniu zapachu.