Nie siódmego, ale już pierwszego października przed komisją ds. rolnictwa Parlamentu Europejskiego odbędzie się przesłuchanie kandydata polskiego rządu na unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego.
Oznacza to, że Janusz Wojciechowski będzie jednym z pierwszych kandydatów, którzy będą odpowiadać na pytania europarlamentarzystów. Wcześniej on sam informował, że jego przesłuchanie wyznaczono prawdopodobnie na pierwszy poniedziałek października.
Wojciechowski będzie musiał ponadto złożyć dodatkowe wyjaśnienia przed komisja prawną. Znalazł się on bowiem wśród ośmiu kandydatów na komisarzy, których o to poproszono.
Kalendarz przesłuchań ustaliła w czwartek (19 września) Konferencja Przewodniczących (szef PE i szefowie grup politycznych reprezentowanych w unijnym zgromadzeniu). Rozpoczną się one w poniedziałek 30 września, a zakończą we wtorek ósmego października – poinformowały służby prasowe PE w komunikacie (z tym, że w przesłuchaniach przewiduje się trzydniową przerwę: czwartego, piątego i szóstego października).
W ich trakcie kandydaci będą musieli przedstawić swój program i wizję pracy. Potem komisje za zamkniętymi drzwiami przygotują ocenę wystąpienia oraz kompetencji kandydata. W przeszłości zdarzało się, że efektem braku akceptacji europosłów było wycofanie takiej kandydatury.
Drugiego dnia na pytania europarlamentarzystów odpowiadać będzie aż sześciu kandydatów, m.in. z Polski. Poza członkami komisji ds. rolnictwa pytania Wojciechowskiemu będą zadawać mu też europosłowie z komisji ds. środowiska.
W środę (2 października) przesłuchanie kandydata na komisarza ds. sprawiedliwości (ma się zajmować praworządnością) Didiera Reyndersa ma się odbyć przed komisją prawną, a kandydatki na komisarza ds. transportu Rovany Plumb – przed dwiema komisjami: transportu i środowiska. Mającą zajmować się równością Helenę Dalli będą przepytywać tego dnia również dwie komisje: równouprawnienia oraz wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych. Przesłuchiwana będzie ponadto kandydatka na komisarz ds. rynku wewnętrznego Sylvie Goulard (w komisji rynku wewnętrznego i przemysłu, badań naukowych i energii, a także prawnej oraz kultury i edukacji), oraz oraz Elisa Ferreira (spójność i reformy) w komisji rozwoju regionalnego oraz gospodarczej i ds. budżetu). W środę przed europosłami komisji rozwoju oraz środowiska stawi się ponadto Janez Lenarčič (zarządzanie kryzysowe).
Kolejnego dnia (czwartek 3 października) przesłuchiwani będą: Paolo Gentiloni (kandydat na komisarza ds. gospodarki) w komisjach: gospodarczej, a także ds. budżetu oraz zatrudnienia; Kadri Simson (energia) w komisjach przemysłu, badań naukowych i energii, a także środowiska; Virginijus Sinkevičius (środowisko i oceany) przed europosłami z komisji Rybołówstwa oraz środowiska; Johannes Hahn (budżet) w komisjach: kontroli budżetowej, ds. budżetu i dodatkowo prawnej. Margaritisowi Schinasowi (wiceprzewodniczącemu odpowiadającemu za „ochronę naszego europejskiego stylu życia”) będą tego dnia zadawać pytania członkowie komisji kultury oraz wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych, a także zatrudnienia, a Dubravka Szuica (wiceprzewodnicząca ds. demografii i demokracji) będzie odpowiadać posłom z komisji spraw konstytucyjnych oraz zatrudnienia.
Przesłuchania zakończą (we wtorek 8 października) trzej wiceprzewodniczący wykonawczy. Frans Timmermans, który ma odpowiadać za „Europejski Zielony Ład” będzie przesłuchiwany przez komisję środowiska (jako główną), a także komisję przemysłu oraz transportu (jako dodatkowe). Margrethe Vestager (Europa na miarę ery cyfrowej) pytania zadawać będą członkowie aż trzech komisji: ds. przemysłu, rynku wewnętrznego oraz ds. gospodarczych (plus dodatkowo komisja prawna). Natomiast Valdisa Dombrovskisa (gospodarka, która służy ludziom) mają przesłuchiwać komisje ds. zatrudnienia oraz gospodarcza (plus dodatkowo komisja budżetowa). Służby prasowe unijnego zgromadzenia podały, że po zakończeniu przesłuchań Konferencja Przewodniczących PE spotka się z całą trójką kandydatów na wiceprzewodniczących wykonawczych w celu „wymiany poglądów”.
Dodatkowe wyjaśnienia polskiego kandydata do KE przed komisją prawną PE
Kandydat polskiego rządu na unijnego komisarza będzie musiał złożyć dodatkowe wyjaśniania przed komisją ds. prawnych PE – poinformowało wczoraj RMF FM. Janusz Wojciechowski znalazł się bowiem wśród ośmiu kandydatów na komisarzy, których o to poproszono. Ich sprawą komisja prawna zajmie się ponownie w przyszłym tygodniu.
Dyskusja w czasie czwartkowego spotkania tej komisji, która tego dnia obradowała za zamkniętymi drzwiami, była burzliwa i trwała godzinę dłużej niż planowano. Komisja sprawdzała deklaracje majątkowe wszystkich kandydatów na komisarzy pod kątem ewentualnego konfliktu interesów.
Tymczasem dokument wydany przez tę komisję stwierdzający, że nie zachodzi konflikt interesów w przypadku każdego kandydata, jest warunkiem dopuszczenia go do przesłuchania (przesłuchanie Wojciechowskiego ma się odbyć już pierwszego października). Jeden z europosłów, który chce zachować anonimowość, na którego powołuje się RMF FM powiedział, że „deklaracje majątkowe wszystkich, tych których poproszono o dodatkowe wyjaśnienia, były albo niekompletne albo różniły się od poprzednio składanych lub były po prostu – podejrzane”.
Terminy kolejnych kroków formowania nowej KE
Zgodnie z przyjętym harmonogramem 15 października Konferencja Przewodniczących Komisji (europarlamentu) dokona oceny wyników wszystkich przesłuchań i przekaże swoje wnioski Konferencji Przewodniczących PE, która jest odpowiedzialna za ostateczną ocenę i decyzję o zamknięciu lub kontynuowaniu przesłuchań w PE.
Gdyby okazało się, że potrzebne są dodatkowe przesłuchania dotychczas zgłoszonych kandydatów lub nowych – zgłoszony w miejsce odrzuconych przez komisja PE – to zaplanowane je na dwa dni: 14 i 15 października. Następnego dnia oceni je Konferencja Przewodniczących Komisji, a ostateczną decyzję o zakończeniu przesłuchań podejmie Konferencja Przewodniczących 17 października. W końcu w jednym głosowaniu, zaplanowanym na 23 października w Strasburgu, europosłowie muszą zatwierdzić cały skład KE. Przewodniczący nowej KE i jej komisarze są potem oficjalnie mianowani przez Radę Europejską większością kwalifikowaną.
Źródło: Barbara Bodalska | EurActiv.pl, fot. Twitter.com