W związku z pojawieniem się koronawirusa na fermie norek w Polsce, Główny Lekarz Weterynarii postanowił sprostować informacje na temat ewentualnych kar lub rekompensat dla hodowców norek.
Weryfikowane są warunki, w jakich utrzymywane są zwierzęta
Jak wynika z informacji zamieszczonej na stronie internetowej Głównego Inspektoratu Weterynarii w prowadzonym dochodzeniu epizootycznym przede wszystkim weryfikowane będą warunki, w jakich utrzymywane są zwierzęta: „Kluczowym elementem dochodzenia będzie weryfikacja, czy na fermie zachowane były zasady bioasekuracji, w tym te które dotyczą interakcji człowiek – zwierzę. W ramach tych ostatnich we współpracy z innymi służbami sprawdzane będzie, czy właściciele fermy zatrudniali zgodnie z prawem pracowników, w tym, czy nie było stwierdzonych form nielegalnego zatrudnienia pracowników, szczególnie z krajów, gdzie stwierdza się liczne zachorowania na COVID-19″.
Główny Lekarz weterynarii zapewnia, że wszystkie podejmowane kroki mają na celu ochronę zdrowia Polaków, która jest nadrzędnym celem w dobie globalnej pandemii SARS-CoV-2.
Wyniki dochodzeń epizootycznych wskażą, która z form przewidzianych ramami prawa będzie zastosowana, tj. czy będą to formy rekompensaty czy też ewentualne kary.
AM/Redakcja AgroNews w oparciu o GIW