Podczas posiedzenia Rady AGRIFISH minister rolnictwa przedstawił wniosek Polski w sprawie problemów z wzrastającym importem rolnym z Ukrainy. Komisja Europejska zaproponowała użycie rezerwy rolnej z przeznaczeniem dla rolników w tych krajach, które zostały dotknięte skutkami dużego napływu zbóż i nasion roślin oleistych z Ukrainy.
Wniosek Polski
Wicepremier Henryk Kowalczyk zaprezentował wniosek Polski, zgłoszony wspólnie z Bułgarią, Republiką Czeską, Węgrami, Rumunią i Słowacją, w sprawie problemów z wzrastającym importem rolnym z Ukrainy. Wezwał Komisję Europejską do podjęcia działań wspierających producentów dotkniętych skutkami nadmiernego importu (spadkiem cen, problemami ze sprzedażą zboża) z państw członkowskich UE graniczących z Ukrainą.
– Wybuch wojny i blokada portów spowodowały, że kraje przygraniczne stały się nie tylko krajami tranzytowymi, lecz także docelowymi dla dużej ilości zbóż i innych produktów rolnych – podkreślił wicepremier.
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę na pomoc, której Polska i inne kraje sąsiadujące udzielają Ukrainie, tj. pomoc militarną i humanitarną oraz przyjęcie wielu uchodźców.
Wicepremier Kowalczyk wyraźnie podkreślił, że Polska i inne kraje regionu chcą pomagać w wywozie produktów rolnych z Ukrainy. Natomiast nie może się to odbywać kosztem naszych rolników. Aktualna sytuacja wywołuje niepokoje społeczne i protesty.
Odnosząc się do korytarzy solidarnościowych, wicepremier zaznaczył, że cel, aby zboże wywożone z Ukrainy trafiało do krajów trzecich, nie został w pełni osiągnięty, gdyż dużo zbóż zostaje w krajach przygranicznych. Celem jest sprawny tranzyt, tak by pomoc nie powodowała szkód w przygranicznych państwach członkowskich.
– Mamy moralny obowiązek pomóc Ukrainie, ale ten moralny obowiązek musi być powiązany z dbałością o ekonomiczny interes rolników w Polsce i pozostałych krajach regionu – dodał wicepremier.
Jest zielone światło na pomoc poszkodowanym rolnikom
Szef resortu rolnictwa podkreślił, że problem wymaga reakcji Komisji Europejskiej i zaproponował następujące rozwiązania:
- możliwość regionalnego (w krajach bezpośrednio dotkniętych skutkami nadmiernego importu) wykorzystania na pomoc rolnikom środków z rezerwy kryzysowej WPR;
- wprowadzenie kaucji gwarancyjnych dla zboża przewożonego tranzytem;
- elastyczne podejście KE wobec wdrażania przez państwa członkowskie UE Wspólnej Polityki Rolnej, w tym w zakresie płatności związanych z produkcją.
Komisja Europejska przyznała, że napływ produktów rolnych z Ukrainy wpływa na sytuację lokalną. Nastąpił wzrost importu niektórych produktów, np. kukurydzy, zwłaszcza w krajach sąsiadujących. Dlatego Komisja zapowiedziała, że jest zdecydowana zaproponować użycie rezerwy rolnej z przeznaczeniem dla rolników w tych krajach, które zostały dotknięte skutkami dużego napływu zbóż i nasion roślin oleistych z Ukrainy.
Biogospodarka
Ministrowie omówili możliwości związane z biogospodarką w świetle obecnych wyzwań, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów wiejskich.
KE wskazała na potrzebę wysłania silnego sygnału w stronę społeczeństwa o wadze biogospodarki w rozwoju produkcji ograniczającym szkody dla środowiska oraz w sposób zrównoważony wykorzystującej zasoby naturalne. Podkreśliła potrzebę zaangażowania rolników do tworzonych nowych łańcuchów wartości oraz zaangażowania w prace nad rozwojem bioekonomii interesariuszy ze wszystkich potencjalnie zainteresowanych sektorów oraz zwiększania świadomości społecznej w tym zakresie.
Stanowisko Polski ws. biogospodarki
Wicepremier Henryk Kowalczyk podkreślił, że głównym wyzwaniem dla rozwoju biogospodarki są koszty związane z wdrożeniem nowych rozwiązań i praktyk, co wymaga zabezpieczenia odpowiednich funduszy na wsparcie zmian i koniecznych inwestycji.
Zdaniem szefa resortu rolnictwa oparcie biogospodarki w rolnictwie na wykorzystaniu biomasy, odpadów poprodukcyjnych, innowacjach i rozwiązaniach cyfrowych, pozwoli połączyć cele energetyczne, ekonomiczne i społeczne, ograniczyć emisję gazów cieplarnianych oraz zwiększyć niezależność energetyczną producentów i przetwórców rolno-spożywczych.
– Dlatego UE powinna uwzględniać inwestycje na te cele w ramach REPower EU oraz planować odpowiednie środki w ramach WPR po 2027 r. – dodał wicepremier.
Szef polskiego resortu rolnictwa podkreślił, że rozwiązania w zakresie biogospodarki stanowią element odpowiedzi na wyzwania i potrzeby wywołane wojną w Ukrainie. Zaznaczył, że rolnictwo i leśnictwo powinny dostarczać biomasę, surowce do produkcji biogazu i biopaliw oraz innych rodzajów energii odnawialnej. Produkcja energii z innych źródeł niż surowce kopalne stała się działalnością strategiczną i elementem strategii uniezależnienia się od dostaw z Rosji.
Dyrektywa o emisjach przemysłowych
Prezydencja poinformowała ministrów o stanie prac nad rolnymi aspektami przeglądu dyrektywy w sprawie emisji przemysłowych. Odbyła się też debata ministrów na ten temat.
Stanowisko Polski w sprawie dyrektywy
Wicepremier Henryk Kowalczyk podkreślił, ze Polska jest przeciwna poszerzaniu obecnego zakresu dyrektywy o chów i hodowlę bydła oraz zmianie obecnie obowiązujących progów przewidzianych dla chowu i hodowli drobiu oraz świń, z uwagi na szczególne znaczenie produkcji rolnej w kontekście zachowania bezpieczeństwa żywnościowego.
Źródło i fot.: MRiRW
Z jednej strony mówi się o eko,bio itd, a z drugiej strony sprowadza się towary z kraju gdzie nie ma żadnych norm. Chore
Skoro pisorządowi tak łatwo rozdaje się kasę podatników, to gdzie są pieniądze Polaków dotkniętych napływem byle jakiego węgla ze świata po drastycznie zawyżonych cenach . Gdzie Polski węgiel jest o dwie trzecie tanszy