Wakacyjne zwiększenie ruchu na trasach na terenie całej Polski już za chwilę stanie się faktem. Tankowanie w kolejnych dniach niestety mocno odbije się na portfelach wyjeżdżających.
Na rynku międzynarodowym mamy wyraźną zwyżkę cen. Sięgają one już 75 USD za baryłkę. Z tego powodu zapewne także na nasze stacje w kolejnych dniach docierać będą wyższe ceny. Już teraz za benzynę 95 przy dystrybutorach płacimy najwięcej od lata 2014 roku.
Jakie zmiany w rafineriach?
Ostatni tydzień to czas zauważalnych zwyżek w rafineriach. Średnia cena benzyny 98-oktanowej wynosi obecnie 4636,4 zł za metr sześc. – czyli o ponad 82 zł więcej niż w ostatni weekend. W przypadku Pb95 zmiana w górę przekracza 86 zł w analogicznym okresie – metr sześc. tego paliwa kosztuje 4395,4 zł. W przypadku diesla zmiana także jest zwyżkowa, ale nie tak znacząca – kosztuje on 4263,6 zł/m sześc., czyli o niemal 38 zł więcej niż w sobotę. Jeśli chodzi o olej opałowy, zmiana zwyżkowa to blisko 26 zł na metrze sześc., a średnia cena wynosi 2899,6 zł/m sześc.
Detal – o ile drożej?
W okresie między 28 czerwca i 4 lipca 2021 spodziewamy się, że benzyna 98-oktanowa kosztować będzie 5,68-5,80 zł/l. Odmiana 95-oktanowa będzie sprzedawana w cenie 5,38-5,49 zł/l. W przypadku oleju napędowego także przewidywane są zmiany o charakterze zwyżkowym – przewidujemy, że ulokują się w przedziale 5,28-5,39 zł/l. Jeśli chodzi o autogaz, cena średnia znajdzie się w kolejnym tygodniu między 2,27 i 2,34 zł/l.
Źródło: e-patrol.pl