Ubezpieczenia upraw rolnych, bioasekuracja, Wspólna Polityka Rolna i Europejski Zielony Ład oraz sytuacja na rynku nawozów – to tematy, które zdominowały środowe spotkanie wicepremiera, ministra rolnictwa i rozwoju wsi Henryka Kowalczyka z rolnikami w Więcborku, w powiecie sępoleńskim.
Podsumowanie podejmowanych działań
Szef resortu rolnictwa przypomniał, że obejmował urząd w czasie, gdy na rynku trzody chlewnej sytuacja była bardzo zła. Jednym z pilnych wówczas działań było wsparcie tego sektora poprzez dopłaty do loch. Podkreślił przy tym znaczenie realizacji planów bioasekuracyjnych ze względu na występujący wirus ASF.
Ubezpieczenia upraw rolnych
Wicepremier Kowalczyk apelował do rolników o ubezpieczanie upraw i zwierząt gospodarczych. Zwrócił uwagę na korzystny system ubezpieczeń i możliwość zapłaty z płatności bezpośrednich przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa po dokonaniu na jej rzecz cesji przez rolnika.
– Odnieśliśmy sukces, ponieważ ilość ubezpieczonych gruntów od suszy wzrosła 44-krotnie – poinformował szef resortu rolnictwa.
– Nadal zachęcamy rolników do ubezpieczeń od suszy. Na szczęście rok 2022 nie jest pod tym względem rekordowy, ale ubezpieczajmy się, zanim nastąpi susza – apelował wicepremier do rolników.
Emerytury rolnicze
– Ważną deklaracją wcześniej składaną było to, żeby rolnicy mogli przechodzić na emerytury bez konieczności zdawania gospodarstwa. I to zostało zrealizowane. Od 15 czerwca jest taka możliwość – każdy rolnik może przejść na emeryturę i nie musi przekazywać gospodarstwa. To realizacja sprawiedliwości dziejowej, bo przecież inni emeryci mogli dalej pracować, a rolnicy nie – przypomniał szef resortu rolnictwa.
Sytuacja na rynku nawozów
– Już w styczniu wystąpiliśmy z premierem Mateuszem Morawieckim o zastosowanie dopłat do nawozów. Byliśmy pierwszym krajem UE, który wystąpił do Komisji Europejskiej o zgodę na taką pomoc – poinformował wicepremier Henryk Kowalczyk.
Po długim oczekiwaniu Polska uzyskała zgodę i dopłaty do nawozów są realizowane.
– Zależało mi na tym, aby uchroniło nas to pod względem zachowania bezpieczeństwa żywnościowego. Nie możemy sobie pozwolić na to, aby rolnicy zaprzestali stosowania nawozów i aby spadła produkcja rolna – dodał szef resortu rolnictwa.
Wicepremier poinformował również o aktualnej sytuacji na rynku gazu i rynku nawozów. Zapowiedział przedstawienie w najbliższym czasie propozycji rozwiązań w tej kwestii.
Transport zboża z Ukrainy
Wicepremier Henryk Kowalczyk zwrócił uwagę, ze Polska sama nie jest w stanie zapewnić warunków transportu takiej ilości zboża, jakiej oczekiwałaby strona ukraińska.
– Były deklaracje ze strony Unii Europejskiej i USA, ale pozostały one w dalszym ciągu w sferze deklaratywnej i nie otrzymaliśmy żadnego wsparcia – stwierdził szef resortu rolnictwa.
Europejski Zielony Ład
– Są trzy niebezpieczne zapisy zawarte w Europejskim Zielonym Ładzie – podkreślił wicepremier Henryk Kowalczyk.
Pierwszy z nich dotyczył ugorowania 4 proc. gruntów rolnych.
– Na szczęście z mojej inicjatywy zostało to zawieszone – powiedział szef resortu rolnictwa.
Drugim elementem, na który zwrócił uwagę wicepremier Henryk Kowalczyk, jest redukcja ilości stosowanych nawozów, która na tę chwilę jest tylko deklaracją. Natomiast trzecim elementem jest redukcja środków ochrony roślin aż o 50 proc.
– I tu pojawił się już projekt rozporządzenia Komisji Europejskiej. Bardzo mocno protestuję, zabiegam o kraje, które przyłączą się do tego sprzeciwu – poinformował wicepremier Henryk Kowalczyk.
– Redukcja ta jest bardzo groźna i niesprawiedliwa. Grozi znacznym spadkiem plonów – dodał szef resortu rolnictwa.
Można składać wnioski o zwrot podatku akcyzowego za paliwo rolnicze
Rozmowy z rolnikami
Podczas spotkania w Więcborku wicepremier Kowalczyk odpowiadał na pytania rolników dotyczące m.in. ubezpieczenia od suszy, wsparcia produkcji trzody chlewnej, stabilizacji cen nawozów czy energii odnawialnej.
– Czas jest trudny. Nie możemy uciekać przed problemami, lecz musimy wspólnie je rozwiązywać – mówił szef ministerstwa rolnictwa, jednocześnie dziękując obecnym na sali rolnikom z powiatów sępoleńskiego i okolicznych za głos doradczy.
Ten pan niech już przestanie okłamywać rolników miało być dopłaty do nawozów sztucznych do hektara 500zl ,a w rzeczywistość to 154zl do uprawy zbóż