Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Rudnej wspólnie ze strażnikami leśnymi ustalili i zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież drewna. Okazali się nimi być dwaj mieszkańcy powiatu lubińskiego. Straty jakie oszacowało nadleśnictwo to blisko 6 tysięcy złotych. Mężczyznom grozić może teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności. Z nadejściem zimy rośnie zapotrzebowanie na opał jakim jest między innymi drewno. Policjanci apelują o rozsądek, gdyż takie postępowanie wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi.
Funkcjonariusze z rudnowskiego komisariatu przyjęli zawiadomienie o kradzieży drewna znajdującego się na terenie Leśnictwa Rudna. Z informacji przekazanych przez leśników wynikało, że sprawcy po uprzednim wyrębie rosnącego w lesie dębu, dokonali jego zaboru w celu przywłaszczenia. Straty oszacowano na kwotę blisko 6 tysięcy złotych.
Funkcjonariusze w wyniku w pracy operacyjnej i zabezpieczonych śladów, ustalili kto może być odpowiedzialny za to przestępstwo. Podejrzewanymi okazali się być dwaj mieszkańcy gminy Rudna w wieku 63 i 66 lat. Zostali oni zatrzymani przez policjantów i trafili do policyjnej celi.
Co grozi złodziejom drewna?
Skradzione drewno zostało zabezpieczone, a podejrzani o ten czyn mężczyźni teraz za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem. Grozić im może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy, że leżące w lesie drewno nie może zostać pozyskane bez odpowiedniej zgody wydanej przez zarządcę kompleksu. Las i każdy jego element jest dobrem społecznym i stanowi majątek Skarbu Państwa lub własność prywatną. Za wycięcie drzewa w lesie bez pisemnego zezwolenia odpowiemy jak za kradzież mienia, za co w przypadku przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Tomasz Nowak
Źródło: KPP w Lubinie