14 czerwca w miejscowości Morzyca w województwie zachodniopomorskim doszło do wypadku w oborze. Pod krowami zapadły się płyty, które przykrywały zbiornik z gnojowicą. Strażacy ruszyli na ratunek.
Morzyca: do szamba wpadły dwie krowy
„Chwilę przed godziną 18.00 wyjeżdżamy dwoma zastępami do m. Morzyca, gdzie wg. zgłoszenia do szamba wpadły dwie krowy. Po dojeździe na miejsce zastajemy dwa zastępy z OSP Kolin wypompowujący nieczystości oraz dwie krowy pływające w betonowym zbiorniku. Trochę zazdrościmy kolegom z Kolina ich pompy szlamowej, bo nasza malutka półszlamówka nie dała sobie rady z tym zadaniem”– relacjonują na FB druhowie z OSP w Dolicach.
„Wspólnymi siłami przygotowujemy się do podjęcia krów ze zbiornika. Gdy udało się znacznie obniżyć poziom nieczystości, sprawdzić stan atmosfery w zbiorniku i przygotować asekurację podjęto próbę „złapania” krów na pasy. Wyrazy uznania dla trójki ratowników z Kolina, którzy wyposażeni w odpowiednie SOI weszli do zbiornika, by zachęcić krowy do współpracy. Po dłuższej chwili udało się wyłowić pierwszą krowę, a po kolejnej godzinie drugą. Kilkugodzinna akcja zakończyła się sukcesem” – podsumowują strażacy.
AM/Redakcja AgroNews
Fot: OSP w Dolicach
Fot: OSP w Dolicach
Wielki szacun za ratowanie życia zwierząt w takich warunkach ! Podziwiam i wspieram jak tylko mogę .