Straż miejska z Gliwic otrzymała nietypowe zgłoszenie o mężczyźnie ciągnącym martwą kozę na sznurku. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze dokonali makabrycznego odkrycia. Znaleźli dwie martwe kozy oraz szczątki innych zwierząt.
Martwa koza na sznurku
Do zdarzenia doszło 13 stycznia. Tego dnia gliwicka straż miejska otrzymała zgłoszenie od świadka, który informował o mężczyźnie ciągnącym na sznurku martwą kozę. Funkcjonariusze bezzwłocznie udali się na miejsce, gdzie ujawnili dwie martwe kozy oraz szczątki innych zwierząt. Wezwano policję, która przejęła czynności w związku z koniecznością zbadania, czy nie doszło do przestępstwa. Truchło zwierząt zabezpieczono, zostanie poddane badaniom.
– Polskie prawo nie dopuszcza porzucania martwych zwierząt, więcej – zabronione jest zakopywanie padliny czy nieżyjących domowych pupili na własną rękę, np. w ogródku. Wymagane jest zlecenie usługi utylizacji, a za złamanie przepisów grozi grzywna, nawet do 11 tys. zł – przypomina gliwicka policja.
Redakcja AgroNews, fot. SM Gliwice