Panie ministrze Puda, wiosna się kończy, trzeba obudzić się ze snu zimowego i wstawać do pracy. Ciągle Pan nie widzi problemów rolników i polskiej wsi. Czas na działanie ! – apelował w Sejmie poseł PSL, Stefan Krajewski.
Za rządów Prawa i Sprawiedliwości polskie rolnictwo poniosło miliardowe straty. W przeciągu ostatnich pięciu lat krajowy budżet na rozwój obszarów wiejskich został obniżony w sumie o 20 mld zł – grzmią ludowcy.
– Już niebawem mamy poznać Nowy Ład – festiwal hipokryzji i obłudy tego rządu. Kolejne obietnice, które szczególnie dla rolników nie znalazły pokrycia. Hodowcy trzody i drobiu zostali zostawieni sami sobie z szalejącym ASF i ptasią grypą – powiedział poseł Stefan Krajewski.
Nieudolna polityka PiS sprawia, że polskie rolnictwo traci miliardy
– Były minister rolnictwa PiS Krzysztof Jurgiel mówi wprost: polskie rolnictwo straciło przez Ardanowskiego ponad 6 mld zł. Początkowo w KPO też trudno było znaleźć środki dla rolnictwa. To są najlepsze przykłady działania tego rządu – argumentował Krajewski.
Rządy PiS w zakresie rolnictwa to także ciąg nierozliczonych afer i paraliż instytucji, które miały wspierać rozwój polskiej wsi.
– Już od dłuższego czasu nie ma wsparcia dla polskiego rolnictwa. Nie ma dialogu z rolnikami. Rada Dialogu Społecznego z Rolnikami została zlikwidowana podczas sprawowania urzędu przez ministra Ardanowskiego – wskazał poseł PSL.
– Instytucje, które powołał rząd i obsadził swoimi, a które miały wspierać polskich rolników, dziś zajmują się “dniem z pupilem”. W piątek pracownicy mogą przyjść do pracy z psem. To są najważniejsze sprawy dla KOWR? Ktoś tu stracił kontakt z bazą – ironizował Stefan Krajewski.
Rządzący nie radzą sobie z problemem ASF i ptasiej grypy.
ASF zlikwidował ponad 100 tys. gospodarstw. Ptasia grypa uderzyła w hodowców. Dziś nie ma pieniędzy na pomoc i rekompensaty dla tych hodowców. PiS okazał się malowanym obrońcą polskiej wsi – mówił obecny na konferencji prasowej rzecznik PSL, Miłosz Motyka.
– Perspektywa dla polskiej wsi jest tragiczna. Szkoda, że tak późno budzą się politycy Prawa i Sprawiedliwości. Będziemy apelować do każdej komisji rolnictwa o przesunięcia budżetowe, o zwiększenie finansowania i rekompensaty dla rolników – zapowiedział Miłosz Motyka.
PSL
