Środowa sesja giełdowa na paryskiej giełdzie Matif przyniosła spadki cen pszenicy i rzepaku, które były odpowiedzią na umocnienie kursu euro wobec dolara. Odbicie kursu EUR/USD do poziomu 1,164 ponownie zwiększyło presję na konkurencyjność eksportową produktów rolnych z Unii Europejskiej, zwłaszcza wobec dostawców z basenu Morza Czarnego.
Rzepak traci w ślad za canolą
Notowania rzepaku dodatkowo pogorszyły się wskutek zachowania kanadyjskiej canoli, która w środę potaniała o ponad 2%. Rynki reagują na sygnały o dobrej kondycji upraw i niższym popycie eksportowym, co pociąga w dół ceny również na rynku europejskim. Rzepak na Matif zamknął dzień wyraźnie niżej, kontynuując trend spadkowy rozpoczęty jeszcze w pierwszej połowie lipca.
Pszenica – impas między eksporterami i importerami
Sytuacja na rynku pszenicy również sprzyjała spadkom. Co prawda na początku tygodnia Algieria zakontraktowała ok. 1 mln ton pszenicy, głównie z regionu Morza Czarnego, ale pozostali duzi importerzy wstrzymują się z zakupami, oczekując dalszych spadków cen.
Z drugiej strony producenci w Europie i krajach basenu Morza Czarnego również powstrzymują się od sprzedaży, czekając na lepsze warunki cenowe lub większą aktywność kupujących. W efekcie ceny pozostają nisko, a rynek trwa w fazie wyczekiwania.
Kukurydza delikatnie w górę
Na plus wyróżniła się kukurydza, której notowania lekko wzrosły, co analitycy przypisują prognozom upalnej i suchej pogody w południowej Europie. Wysokie temperatury i brak opadów mogą wpłynąć negatywnie na potencjał plonowania, co sprzyja ostrożnemu odbiciu cen.
Czwartkowe otwarcie na plusie
Czwartkowa sesja rozpoczęła się od umiarkowanych wzrostów cen pszenicy i kukurydzy na Matif, co jest reakcją na spadek kursu EUR/USD do 1,160, po wczorajszym maksimum na poziomie 1,164. Słabsze euro zwiększa konkurencyjność europejskiego eksportu i może chwilowo podnieść notowania zbóż.
Podsumowanie:
- Kurs euro/dolara silnie wpływa na ceny surowców rolnych w Europie.
- Rzepak traci w ślad za taniejącą canolą z Kanady.
- Pszenica znajduje się w impasie między ostrożnymi importerami i wstrzymującymi się z eksportem producentami.
- Kukurydza lekko zyskuje na obawach pogodowych.
- Czwartkowa sesja na Matif otwiera się na plusie dzięki osłabieniu euro.
Rynek pozostaje pod wpływem globalnych nastrojów, warunków pogodowych i kursów walutowych. Uczestnicy handlu nadal wypatrują silniejszych impulsów popytowych – szczególnie ze strony największych importerów zboża.
