Na wtorkowej aukcji ceny produktów mlecznych na platformie aukcyjnej Global Dairy Trade (GDT) w Nowej Zelandii wzrosły. Najbardziej zdrożało masło.
– Indeks cen GDT zwiększył się na niej do 1 084 pkt. wobec 1 082 pkt. na poprzedniej aukcji, przeprowadzonej 4 lipca br. (wzrost o 0,2%), co było powyżej oczekiwań rynku przybliżanych kontraktami terminowymi na pełne mleko w proszku, odtłuszczone mleko w proszku oraz bezwodny tłuszcz mleczny na giełdzie w Nowej Zelandii – wyjaśnia Jakub Olipra, ekonomista Credit Agricole.
Ceny mleka wzrosły najbardziej
Największy wzrost zanotowały ceny masła (+3,4%). Natomiast najbardziej staniało odtłuszczone mleko w proszku (-3,2%).
Znacząco zmniejszyła się ilość sprzedanych towarów.
Zdaniem analityków na uwagę zasługuje zwiększenie dysproporcji pomiędzy cenami masła i odtłuszczonego mleka w proszku. Ceny masła osiągnęły w ostatnich tygodniach najwyższe poziomy w historii, z kolei cena odtłuszczonego mleka w proszku kształtuje się nadal nieznacznie powyżej ostatniego dołka cyklu.
Jednocześnie utrzymujące się w ostatnich miesiącach bardzo silne tempo wzrostu cen masła wskazuje w naszej ocenie na znaczący udział czynnika spekulacyjnego w jej kształtowaniu. Stwarza to ryzyko silnego spadku cen w najbliższych miesiącach.
Światowy rynek mleka wejdzie w spadkową fazę cyklu
Ekonomiści przewidują, że światowy rynek mleka znajduje się obecnie w punkcie zwrotnym i w III kw. br. wejdzie w spadkową fazę cyklu.
– W kolejnych miesiącach oczekujemy spadku cen produktów mlecznych, co wynikać będzie z prognozowanego przez nas wzrostu podaży mleka w Unii Europejskiej oraz w Nowej Zelandii przy jednoczesnym obniżeniu dynamiki światowego importu produktów mlecznych – przewiduje Olipra.
Redakcja AgroNews, fot. pixabay.com