Firma Yara zaprezentowała dwa innowacyjne rozwiązania, które pomogą rolnikom w rozpoznawaniu niedoboru azotu w roślinach i ułatwią precyzyjne nawożenie: YaraIrix i Atfarm.
Cyfrowa rewolucja w rolnictwie nabiera tempa. Już za 30 lat trzeba będzie wyżywić prawie 10 mld osób. Zasobów ziemi nie zwiększymy, możemy jednak zmaksymalizować wydajność gleby i zoptymalizować produkcję żywności. Pomóc w tym mają rozwiązania zwiększające precyzję wykonywanych zabiegów w uprawach.
– Firma Yara stara się zoptymalizować nawożenie. Musimy być odpowiedzialni, zwłaszcza, że dostarczamy nasze produkty do 20 mln gospodarstw na całym świecie i pomagamy wyżywić 300 mln osób – mówiła Karolina Frąckowiak, Agronomy & Marketing Director East Europe Yara.
Zwróciła uwagę, że w 2050 roku liczba ludności na Ziemi wzrośnie do prawie 10 mld. W związku z tym musi się zwiększyć produkcja żywności przy jednoczesnej redukcji emisji gazów cieplarnianych.
– Chcemy zrobić wszystko, by korzystając z ograniczonych zasobów gleby, zapewnić wyżywienie i optymalny plon. Dlatego musimy zadbać, by każdy składnik był dostarczony roślinom w idealnych proporcjach. A w tym pomogą nam rozwiązania rolnictwa precyzyjnego – zapewniła Frąckowiak.
Z jej doświadczenia wynika, że rolnicy często podają za dużo azotu roślinom. A badania pokazują, że każdy kolejny kilogram tego pierwiastka wysiany ponad normę powoduje zniżkę plonu.
– Nawozy powinny być bardziej efektywnie wykorzystane i wbudowane w plon roślin. Są niezbędne, ale muszą być podane w odpowiedniej ilości – wyjaśniła Frąckowiak.
Firma nawozowa Yara wychodzi naprzeciw tym wyzwaniom. Dlatego zaprezentowała dwa innowacyjne rozwiązania, które pomogą rolnikom w rozpoznawaniu niedoboru azotu w roślinach i ułatwią precyzyjne nawożenie. Pierwsze z nich to czujnik mierzący zapotrzebowanie roślin na azot za pomocą aplikacji na smartfony – YaraIrix. Natomiast drugi to narzędzie do monitorowania upraw i tworzenia map nawożenia w celu zoptymalizowania dawek nawozu – Atfarm.
– Łączymy lata doświadczenia w rolnictwie z nowoczesną technologią satelitarną. Tworzymy nowe możliwości dla rolników, stawiamy na innowacje, tworzymy modele cyfrowe – mówiła Drita Parduzi, Director Digital Growth and Commercialization Western Europe Yara.
Nawożenie smartfonem
Irix to przełomowe narzędzie rolnictwa precyzyjnego, które pomaga zmierzyć zapotrzebowanie roślin na azot na różnych etapach wzrostu w pszenicy ozimej, rzepaku i kukurydzy. Jak działa? Za pomocą smartfonu połączonego z jednym z dwóch specjalnych urządzeń (N-Tester Clip lub N-Tester BT) mierzy zawartość chlorofilu. Dzięki temu precyzyjnie określa zapotrzebowanie roślin na azot.
N-Tester Clip zakładane jest na aparat smartfonu i zaopatrzone w czujnik azotu. Natomiast N-Tester BT łączy się z aplikacją poprzez Bluetooth. Oprócz wymienionych wyżej upraw ma zastosowanie także w jęczmieniu ozimym i jarym, życie ozimym oraz pszenżycie ozimym.
Aplikacja działa także bez tych urządzeń. Po dokonaniu pomiaru daje od razu zalecenie, ile nawozu azotowego potrzebują rośliny.
– Korzyści dla rolników z użycia aplikacji są ogromne. To przede wszystkim optymalizacja zużycia nawozu, wyższe plony, lepsza ich jakość, ale także dokumentacja – mówił Jarosław Mączyński, Head of Marketing Atfarm, Yara Digital Farming.
Azot z satelity
Z kolei Atfarm bazuje na analizie zdjęć satelitarnych. Co kilka dni monitoruje poziom biomasy na polu: analizuje światło odbijane przez rośliny w celu oszacowania poziomów wielkości biomasy. Różne kolory i odcienie, od brązowego przez zielony do fioletowego, pokazują stan rozwoju roślin na polu. Dzięki temu rolnik otrzymuje precyzyjne rekomendacje ilości azotu i gotowe mapy nawożenia.
– Algorytm na podstawie biomasy na polu generuje ilość nawozu, która powinna być dostarczona. Pokazuje też, gdzie powinno się go znaleźć więcej, a gdzie mniej. Całe pole dzieli na kwadraty o wymiarach 20×20 metrów i na tym obszarze określa zapotrzebowanie na azot – wyjaśniał Mączyński.
Atfarm pomaga rolnikom tworzyć precyzyjne mapy nawożenia za pomocą zaledwie kilku kliknięć. Mogą oni doprecyzować mapę na podstawie własnej wiedzy i doświadczenia, a także wybrać dowolny rodzaj nawozu (stały lub płynny) i jego producenta.
Mapę można pobrać w kilku formatach i połączyć ją z terminalem rozsiewacza.
– Atfarm pozwala na nawożenie w zmiennej dawce, również jeśli rolnicy nie posiadają wyspecjalizowanego sprzętu przystosowanego do tego celu – zapewnił Mączyński.
Kamila Szałaj