Środowa sesja na rynku zbożowym i oleistych zakończyła się na minusie dla większości kontraktów. W tle tych spadków widoczna była niepewność związana z ogłoszeniem przez prezydenta USA Donalda Trumpa nowych ceł nałożonych na towary importowane z różnych krajów. Decyzja o wprowadzeniu ceł miała duży wpływ na sytuację rynkową, jednak oficjalne ogłoszenie miało miejsce już po zamknięciu sesji w Chicago, co skutkowało reakcją rynków dopiero podczas czwartkowej sesji.

Donald Trump ogłasza cła importowe – wpływ na rynki rolnicze
Zapowiedź prezydenta Trumpa, która dotyczyła wprowadzenia ceł importowych w wysokości 1/2 obciążeń, które dotyczą amerykańskiego eksportu do danego kraju, wzbudziła niepokój na rynkach. Cła miały obejmować towary z niemal wszystkich krajów partnerskich Stanów Zjednoczonych. Największe obawy budziły te cła, które miały wynosić od 10% do 49%, w zależności od kraju i produktu, w tym na produkty rolnicze.
Meksyk i Kanada bez dodatkowych ceł – ukłon w stronę amerykańskich farmerów
Jednym z zaskakujących elementów decyzji Trumpa było wykluczenie Meksyku i Kanady z nałożenia dodatkowych ceł. Oba te kraje są częścią umowy o wolnym handlu, a Meksyk jest największym nabywcą amerykańskich towarów rolnych, w tym zbóż. Pomimo że inne kraje będą musiały zmagać się z nowymi taryfami, brak dodatkowych ceł na towary importowane z Meksyku i Kanady ma być ukłonem Trumpa w stronę amerykańskich rolników.
Cła na towary z UE – 20% na większość produktów, 25% na samochody
Wśród krajów objętych nowymi cłami znalazła się Unia Europejska. Na towary importowane z UE nałożono cła w wysokości 20%, a na samochody – 25%. Zaskakujące było, że na liście krajów objętych dodatkowymi obciążeniami zabrakło Rosji, co może świadczyć o strategii amerykańskiej w zakresie relacji handlowych z tym krajem.
Rynki finansowe w obawie przed odwzajemnieniem cła i spowolnieniem gospodarczym
Rynki finansowe zareagowały na zapowiedź Trumpa obawami przed możliwymi odwetowymi działaniami innych krajów. Strach przed spowolnieniem wymiany handlowej i globalnej gospodarki, związanym z eskalacją wojny handlowej, prowadził do spadków na giełdach. W obliczu niepewności, rynki spodziewają się dalszego spadku wartości akcji oraz innych aktywów finansowych.
Ropa i dolar tracą na wartości – obawy przed spadkiem popytu na surowce energetyczne
Chociaż cła Trumpa nie obejmują produktów energetycznych, ropa traci na wartości. Obawy przed globalnym spowolnieniem gospodarczym oraz rozpoczynającą się wojną handlową o niespotykanej dotąd skali powodują, że rynek boi się spadku popytu na surowce energetyczne, w tym ropę naftową.
Przeceny na amerykańskich kontraktach zbożowych i soji
Na rynku rolniczym, kontrakty na zboża i soję na giełdzie w Chicago notowały spadki. Jednak osłabienie skali przecen było wynikiem wzrostów kursu euro w stosunku do dolara oraz faktu, że Meksyk i Kanada zostały wykluczone z dodatkowych ceł. Zmniejszenie napięcia na rynku zbożowym w tym kontekście przyniosło ulgę w handlu amerykańskimi produktami rolnymi.
Unijne zboża i rzepak pod presją giełdy w Chicago i umocnienia euro
W czwartek 2 kwietnia 2025 roku, przed rozpoczęciem sesji na rynku w Paryżu, unijne zboża i rzepak będą pod wpływem spadków wynikających z presji giełdy w Chicago oraz umocnienia euro. Dolar traci na wartości, co dodatkowo wywiera negatywny wpływ na notowania w Europie, szczególnie w przypadku towarów rolnych, które są przedmiotem międzynarodowego handlu.
Nowa era niepewności na rynku surowców rolnych
Środowa sesja na rynku zbożowym i oleistych zakończyła się spadkami, a czwartkowa reakcja rynków będzie w dużej mierze zależna od tego, jak rozwijać się będzie sytuacja związana z nowymi cłami ogłoszonymi przez Trumpa. Niepewność związana z wojną handlową i jej potencjalnym wpływem na globalną gospodarkę może skutkować dalszymi wahaniami cen na rynkach rolnych i energetycznych. W szczególności, zboża, soja oraz inne produkty rolnicze będą pod silnym wpływem globalnych trendów handlowych i zmian kursów walutowych.