Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają dokładne okoliczności wypadku, do którego doszło w Lublinie. 84-latek podczas prac warsztatowych z użyciem szlifierki kątowej został poważnie ranny. Niestety w wyniku doznanych obrażeń zmarł na miejscu.
26 lipca około godziny 12. dyżurny lubelskiej komendy otrzymał zgłoszenie o wypadku, do którego doszło w dzielnicy Konstantynów. Ze zgłoszenia wynikało, iż w garażu został odnaleziony nieżyjący mężczyzna z poważną raną w okolicy gardła – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.
Na miejscu od razu skierowano policjantów z 7. komisariatu. Funkcjonariusze pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 84—latek wykonywał prace warsztatowe z użyciem szlifierki kątowej. W trakcie tej czynności prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku i mężczyzna poważnie się ranił. Niestety w wyniku poniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.
Ciało 84-latka zabezpieczono na sekcję zwłok. Trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. Nieuwaga i rutyna mogą doprowadzić do tragedii.
Źródło: Policja Lubelska