Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska potwierdziła, że kolejna odsłona programu „Mój Prąd” wystartuje w pierwszym kwartale 2026 r. Resort zapowiada, że będzie to edycja o zmienionych priorytetach i wzmocnionym finansowaniu.
Priorytet: przydomowe magazyny energii
Jak poinformowało ministerstwo, już teraz przesuwane są środki z Krajowego Planu Odbudowy — 500 mln zł ma zostać przeznaczone na rozwój magazynów energii.
Celem jest doposażanie istniejących instalacji fotowoltaicznych, aby pracowały stabilniej i mogły zwiększyć autokonsumpcję energii produkowanej przez prosumentów.
– Magazyny energii wzmacniają cały system i podnoszą niezależność prosumentów – podkreślono w komunikacie MKiŚ na platformie X.
Rekordowa poprzednia edycja
Szósta edycja programu „Mój Prąd”, która ruszyła we wrześniu 2024 r., cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem.
- Złożono ponad 124,2 tys. wniosków,
- budżet wzrósł z pierwotnych 400 mln zł do 1,85 mld zł,
- dodatkowe środki w wysokości 600 mln zł uruchomiono na początku marca 2025 r.
Dofinansowanie mogło sięgać nawet 28 tys. zł, a z programu korzystali właściciele instalacji o mocy od 2 do 20 kW.
Dla kogo jest program „Mój Prąd”?
Program skierowany jest do prosumentów — osób wytwarzających energię głównie na własny użytek. Obejmuje dofinansowanie nie tylko do paneli fotowoltaicznych, lecz także:
- magazynów energii,
- magazynów ciepła,
- dodatkowych elementów zwiększających autokonsumpcję energii z PV.
