Sezon prac polowych w pełni. Niestety to także okres, w którym dochodzi do bardzo wielu wypadków z udziałem rolników. Części z nich można by było uniknąć dzięki zachowaniu ostrożności. Przekonał się o tym 64-letni mieszkaniec gminy Wierzbica (woj. lubelskie), który odpalał ciągnik bez kluczyka, tzw. metodą „na krótko”. W pewnym momencie maszyna ruszyła, przejeżdżając po właścicielu.
O wypadku w gminie Wierzbica chełmscy policjanci zostali poinformowani w poniedziałkowe popołudnie.
Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że 64-letni mieszkaniec gminy odpalał ciągnik rolniczy przy użyciu metalowego klucza tzw. metodą „na krótko”. W pewnej chwili pojazd ruszył i przejechał po nim.
Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Obrażenia nie zagrażają jego życiu. Policja ustaliła, że był trzeźwy.
Policja apeluje o ostrożność
– Czasami chwila nieuwagi wystarczy, aby doszło do wypadku. Uważajmy przy obsłudze maszyn i urządzeń rolniczych, a także podczas transportu, dojazdu czy też powrotu z pola. Ich obsługa wymaga doświadczenia, rozwagi i ostrożności, a zlekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa może mieć tragiczny finał – apeluje policja.
oprac. Kamila Szałaj, fot. KPP Chełm