Tegoroczny okres świąteczny zawiódł producentów świń. Zazwyczaj o tej porze roku ceny tuczników rosły, jednak tym razem nie ma co liczyć na podwyżki.
W krajach unijnych cena tuczników (poza Holandią) w ubiegłym tygodniu była stabilna, a rynki wykazywały zrównoważenie pomimo wysokiej sezonowej podaży żywca.
– W niektórych krajach dni świąteczne zatrzymały linie produkcyjne zakładów 6 i 8 grudnia. Niższe wagi ubojowe wykazano we Francji. Najtrudniejsza sytuacja wystąpiła w Holandii, gdzie spadek ceny wyniósł aż 5 centów – informuje Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej.
W Niemczech na początku tygodnia w rynek wykazywał niewielki wzrost podaży żywca. We wtorek na małej giełdzie w Niemczech pojawił się pierwszy sygnał o możliwych spadkach ceny.
– Producenci świń zaniepokojeni niekorzystnym rozwojem sytuacji zaczęli wyprzedawać żywiec, co doprowadziło wczoraj do większej nadpodaży i spadku ceny w notowaniach krajowych o 5 centów do poziomu 1,40 euro/kg (wbc) – wyjaśnia Aleksander Dargiewicz.
Producenci świń rozczarowani
Sezon przedświąteczny rozczarował tych, którzy liczyli na tendencje wzrostowe ceny tuczników w tym okresie. Z pewnością polski przemysł przetwórczy, wykorzystując sytuację w Niemczech, również obniży ceny.
oprac. i fot. Kamila Szałaj