Wczoraj sejmowa komisja rolnictwa zajęła się specustawą o zwalczaniu afrykańskiego pomoru świń (ASF). Zdaniem opozycji proponowane przepisy to „tylko propagandowe działanie”.
Za podjęciem pracy nad projektem zagłosowało 32 posłów, 13 było przeciw, nikt się nie wstrzymał od głosu.
Poselski projekt ustawy dotyczącej zwalczania ASF zmienia aż 9 różnych ustaw, w tym Prawo budowlane, Prawo łowieckie, ustawę o broni i amunicji, o lasach, o zarządzaniu kryzysowym czy ustawę o zwalczaniu chorób zakaźnych u zwierząt.
Proponowane w specustawie przepisy określają, w jaki sposób ma się odbyć odstrzał sanitarny dzikich zwierząt. Przewidują zakaz blokowania polowań, odstrzał sanitarny dzikich zwierząt przez policjantów, strażaków, pograniczników i żołnierzy oraz powoływanie Łowczego Krajowego przez ministra środowiska.
W uzasadnieniu do projektu podkreślono, że głównym celem ustawy jest usprawnienie działań prowadzonych w ramach likwidowania chorób zakaźnych zwierząt oraz zapobiegania takim chorobom, ze szczególnym uwzględnieniem ASF i kwestii redukcji populacji dzików na terytorium RP.
– Ograniczenie populacji dzika stanowi aktualnie kluczowy element zwalczania i zapobiegania rozprzestrzenianiu się ASF – czytamy w uzasadnieniu projektowanej ustawy.
Poseł Dorota Niedziela (PO) oceniła projekt ustawy jako „propagandowe odwleczenia problemu ASF”.
– Od kilku tygodni wzywamy komisję rolnictwa do zajęcia się problemem ASF. A posłowie rzucili nam na rzeź ustawę, która jest chaotyczna i nic nie daje, odciągając tym samym rozmowę, o tym kto ponosi faktyczną odpowiedzialność za ASF w Polsce – mówiła posłanka podczas posiedzenia sejmowej komisji rolnictwa.
Jej zdaniem należy rozliczyć ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego z działań, które podjął, by ograniczyć rozprzestrzeniania się ASF.
– Minister Ardanowski przerzuca odpowiedzialność za ASF na wszystkich: na myśliwych, na kanapki, na Ukraińców. Od 2016 roku było już kilka specustaw, które jak widzimy, problemu ASF nie rozwiązały. Odkąd Ardanowski jest ministrem wybito już 50 tyś. świń. Od początku pojawienia się wirusa w Polsce zniknęło około 100 tys gospodarstw hodujących świnie – oburzała się Niedziela.
Kamila Szałaj, fot. Wikipedia
