Policjanci wyjaśniają, czy 45-letni mieszkaniec gminy Sawin (woj. lubelskie) padł ofiarą oszustwa internetowego. Pod koniec listopada zainteresował się ofertą sprzedaży ciągnika rolniczego. Po wstępnych ustaleniach zapłacił za ten pojazd ponad 40 tysięcy złotych. Jak się okazało, nie otrzymał zamówionego ciągnika i stracił kontakt ze sprzedającym.
Pod koniec tygodnia do dyżurnego chełmskiej komendy zgłosił się 45-letni mieszkaniec gminy Sawin, który poinformował o oszustwie na jego szkodę. Jak się okazało, pod koniec listopada zainteresował się ogłoszeniem dotyczącym sprzedaży ciągnika rolniczego. Oferta wystawiona była na jednym z portali internetowych. Po uzgodnieniach ze sprzedającym przelał za ten pojazd na wskazane konto 42 tysiące złotych. Gdy ciągnik w umówionym terminie nie został mu dostarczony, a kontakt ze sprzedającym się urwał, zorientował się, że najprawdopodobniej padł ofiarą oszustwa. Policjanci wyjaśniają tą sprawę i apelują o zachowanie ostrożności w przypadku zakupów w internecie.
To nie pierwsze tego typu zgłoszenie oszustwa internetowego. Pamiętajmy, że bardzo ważne jest sprawdzenie wiarygodności i rzetelności osób sprzedających interesujący nas asortyment na portalach aukcyjnych, jak też w sklepach internetowych. Do czasu całkowitego sfinalizowania zakupu zachowajmy wszelką korespondencję ze sprzedającym.
Redakcja AgroNews, na podstawie KPP Lublin, fot. pixabay.com