Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP w Poznaniu zatrzymali cztery osoby, związane z oszustwem „na węgiel”. Dwoje sprawców oferowało do sprzedaży opał, który w efekcie nigdy nie trafił do klientów. Dwóch pozostałych przestępców pomagało im w tym procederze. Podejrzani usłyszeli już zarzuty, a policjanci ostrzegają przed nieuczciwymi osobami.
Pod koniec stycznia br. policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą KMP w Poznaniu zatrzymali cztery osoby związane z oszustwem „na węgiel”. Policjanci dotarli do osób, które na popularnym portalu społecznościowym oferowały do sprzedaży węgiel
w atrakcyjnej cenie. Podszywali się oni pod inne osoby i „sprzedawali” towar typu „orzech” oraz ekogroszek. Zgodnie z ogłoszeniem, warunkiem realizacji była wpłata 30 procent wartości zamówienia.
Niestety, po przekazanej zaliczce przez potencjalnych kupców, kontakt ze sprzedającym się urywał. Pokrzywdzeni zostawali bez pieniędzy i towaru.
W toku sprawy funkcjonariusze ustalili tożsamość oszustów. 24 stycznia br. zatrzymali młodą kobietę, a kilka dni później jej 30-letniego wspólnika. Obydwoje usłyszeli zarzut oszustwa, a prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny, a w przypadku mężczyzny – także poręczenie majątkowe w wysokości 20.000 zł.
Jak się jednak okazało nie działali oni sami. Śledczy wpadli na trop kolejnych osób. Dwóch mężczyzn w wieku 25 i 40-lat, zostało również zatrzymanych i usłyszało zarzut pomocnictwa w związku z udostępnieniem swoich rachunków bankowych do dokonywania wpłat pieniędzy pochodzących z przestępstwa.
Aktualnie dochodzenie w niniejszej sprawie nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową Poznań – Nowe Miasto w Poznaniu, a sprawa jest rozwojowa. Bowiem już na tym etapie postępowania policjanci ustalili kilka osób pokrzywdzonych, a jak przypuszczają może być ich jeszcze więcej. Jeśli okaże się, że sprawcy działali w ten sam sposób od dłuższego czasu, mogą usłyszeć kolejne zarzuty.
Warto wiedzieć!
Policjanci przypominają, by korzystać wyłącznie z zaufanych źródeł, a także sprawdzać komu przelewamy pieniądze. W internecie pojawiają się oferty sprzedaży węgla, które kuszą niską ceną. Na pierwszy rzut oka ogłoszenia wyglądają wiarygodnie. Kupujący składa zamówienie
i potwierdza je przelewem pełnej kwoty lub jej zaliczki na wskazane konto. Niepokój zaczyna się pojawiać, kiedy zakupiony węgiel nie zostaje dostarczony. Po sprawdzeniu firmy okazuje się, że nie istnieje, a kupujący zdaje sobie sprawę, że został oszukany.
Uważać należy na promocyjne i niskie ceny, które znacznie odbiegają od tych rynkowych.
W takim przypadku chęć zaoszczędzenia kilkuset złotych może zakończyć się stratą pieniędzy i brakiem opału. Pamiętajmy, by kupować węgiel tylko z zaufanych źródeł.
Źródło: policja wielkopolska, mł.asp. Marta Mróz