Rośnie pogłowie bydła w Polsce. Na koniec czerwca wyniosło ono 6,2 mln sztuk, a więc wzrosło w ciągu roku o 0,9 proc. – wynika z najnowszego raportu GUS.
GUS wyjaśnia, że zwiększenie liczebności stada bydła wynikało ze wzrostu pogłowia młodego bydła w wieku 1-2 lat o 1,9 proc., i bydła dorosłego o 2,2 proc. Obniżenie pogłowia odnotowano jedynie w grupie cieląt – o 2,0 proc.
Powiększyło się natomiast stado młodego bydła w wieku 1-2 lat – o 1,9 proc. w stosunku do poprzedniego roku i osiągnęło poziom 1 734,0 tys. sztuk.
Z kolei pogłowie krów wzrosło o 54,8 tys. sztuk (o 2,3 proc.) do poziomu 2 429,2 tys. sztuk.
Rosną ceny, rośnie pogłowie bydła. Ale nie na długo
Zdaniem Jakuba Olipry, ekonomisty Credit Agricole, wzrostowi pogłowia bydła sprzyjają utrzymujące się wysokie ceny wołowiny, a w konsekwencji wysoka opłacalność jej produkcji.
Analityk przewiduje, że w kolejnych kwartałach w kierunku spadku pogłowia bydła, w szczególności krów mlecznych, oddziaływać będzie obniżenie cen skupu mleka.
– W kierunku spadku pogłowia w niektórych regionach Polski może oddziaływać również mniejsza dostępność pasz ze względu na tegoroczną suszę – wyjaśnia Olipra.
Wyższe ceny wołowiny i mleka
Średnia cena skupu 1 kg żywca wołowego w pierwszym półroczu 2018 r. wynosiła 6,51 zł/kg i była wyższa o 4,3 proc. od notowanej w analogicznym okresie 2017 r.
Natomiast cena skupu mleka za 6 miesięcy 2018 r. wynosiła 133,45 zł za 100 l i była o 1,2 proc. wyższa od ubiegłorocznej.
oprac. i fot. Kamila Szałaj