W nowej perspektywie finansowej na lata 2014-2020 szczególnie wspierane będą działania służące zwiększeniu dochodów rolników, konkurencyjności, propagujące ochronę środowiska, ale też wyrównujące szanse dla małych gospodarstw – powiedział Andrzej Gross Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, podczas 21. Forum Gospodarczego, które odbyło się 3 i 4 marca w Toruniu.
Obecnie jedną z ważnych gałęzi polskiej gospodarki jest bez wątpienia rolnictwo i sektor przetwórstwa żywności. Nie zawsze jednak tak było, a szczególnie trudne dla polskiej wsi i rolnictwa były początki transformacji ustrojowej, kiedy wiele gospodarstw i firm stanęło na granicy bankructwa.
Gabriel Janowski minister rolnictwa w latach 1991-1993 przypomniał, że aby je ratować utworzony został wówczas Funduszu Oddłużenia Rolnictwa, a dopiero później narodziły się nowe formy pomocy dla rolnictwa. Andrzej Gross prezes ARiMR przypomniał, że wdrażaniu przedakcesyjnego programu SAPARD i pierwszych programów pomocowych z lat 2004 – 2006 towarzyszył atmosfera nieufności.
– Powszechnie głoszono poglądy, że nie wykorzystamy unijnych środków, że nie będziemy umieli ich należycie zagospodarować, że nasi rolnicy, przedsiębiorcy i samorządowcy nie będą mieli pomysłów ani chęci aby sięgać po to finansowe wsparcie.
– Tymczasem okazało się, że z kopciuszka wyrośliśmy na lidera. W latach 2007-2013, pod względem liczby składanych wniosków i otrzymywanych dotacji Polska zajmuje pierwsze miejsce wyprzedzając Niemcy, Francję czy Włochy – podkreślił Prezes.
Czytaj także:
Jak zapobiec poważnemu kryzysowi ekonomicznemu?!
Polskie rolnictwo ekologiczne zagrożone!
Tajniki wiosennego nawożenia buraków cukrowych
I tę pomoc potrafimy dobrze wykorzystać. Profesor Andrzej Kowalski, dyrektor Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej zwrócił uwagę, że Polska w ostatnich latach stała się znaczącym eksportem żywności. Podczas gdy w latach 1997-2003 mieliśmy ujemne saldo w handlu zagranicznym, w późniejszych latach eksport w wysokości miliarda dolarów uważano za wielki sukces.
Teraz nadwyżka eksportu produktów rolnych i spożywczych nad importem jest 5, 6 razy większa. Odrodziły się branże skazane na upadek jak np. mleczarstwo. Ale sukces – przestrzegał profesor – nie jest dany raz na zawsze.
Źródło: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa,
Redakcja AgroNews, fot. sxc.hu