Ponad 60% polskich rolników zwraca dystrybutorom puste opakowania po środkach ochrony roślin, co świadczy o tym, że mamy jeden z najsprawniejszych w Europie systemów zbiórki tego rodzaju odpadów.
Okazuje się też, że nie tylko obowiązek prawny w zakresie przechowania i ich utylizacji mobilizuje naszych rolników do dokonania zwrotu, ale przede wszystkim, jak sami deklarują, troska o zdrowie człowieka i środowisko naturalne.
Identyfikacja odpadów niebezpiecznych w gospodarstwie rolnym
Każdego roku do rąk dystrybutorów środków ochrony roślin ogółem trafia prawie 2000 ton pustych opakowań. Liczba ta przybliża nieco skalę wielkości produkowanych przez gospodarstwa odpadów niebezpiecznych, a ich lista jest jeszcze długa. Znajdują się na niej między innymi przepracowane oleje, smary, filtry z maszyn rolniczych, popłuczyny rolnicze oraz zużyte akumulatory, świetlówki, czy baterie. Katalog ze szczegółową klasyfikacją odpadów określa Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 9 grudnia 2014 roku. Poszczególne przepisy prawne wskazują też sposób postępowania w przypadku przechowania i utylizacji konkretnej grupy odpadów, dlatego tak ważna jest ich identyfikacja w gospodarstwie rolnym. Pozwala ona usystematyzować generowane odpady i wypracować odpowiedni system zarządzania nimi.
Jak postępować z odpadami niebezpiecznymi?
Zgodnie z Ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi z dnia 1 stycznia 2014 r., puste i czyste pojemniki po środkach ochrony roślin należy zwrócić ich dystrybutorowi. O tym, w jaki sposób je myć, przypominają cykliczne kampanie edukacyjne organizowane przez Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin, zrzeszające producentów tych środków. Instrukcję mycia zwierają też etykiety zakupionych preparatów. Niemniej jednak przypominamy, że pojemniki należy trzykrotnie przepłukać wodą, a powstały w efekcie roztwór preparatu ponownie użyć do oprysku na uprzednio aplikowaną powierzchnię. Cieczy tej nie wylewamy do kratek ściekowych i nie rozprowadzamy jej w miejscach przypadkowych, a puste pojemniki przechowujemy w specjalnie przygotowanym do tego miejscu. Pamiętajmy o tym, że to substancje toksyczne, które nieodpowiednio użyte powodują skażenie środowiska naturalnego, a w następstwie, poważny uszczerbek na zdrowiu człowieka.
Inna grupą odpadów niebezpiecznych, które produkują gospodarstwa rolne są przepracowane oleje i smary. Podlegają one utylizacji lub recyklingowi w celu dalszego zagospodarowania. Oba te procesy muszą jednak przebiegać w sposób kontrolowany, czyli taki, który nie zagraża człowiekowi i naturze. Dlatego odpady te odbierają wyspecjalizowane firmy. Obowiązkiem rolnika do czasu ich przekazania jest właściwe przechowywanie odpadów oraz, podobnie jak w przypadku pustych opakowań po środkach ochrony roślin, ich ewidencjonowanie. Zużyte oleje należy magazynować w dobrze zaizolowanych zbiornikach. Ważne też jest opracowanie procedur postępowania w przypadku niekontrolowanych wycieków z uwagi na toksyczność związków chemicznych wchodzących w skład odpadów olejowych.
Listę odpadów niebezpiecznych uzupełniają zużyte akumulatory kwasowo-ołowiowe oraz baterie i świetlówki. One również są odbierane przez uprawnione do tego firmy. Pamiętajmy, że odpady te zawierają metale ciężkie między innymi takie, jak rtęć, ołów czy kadm. Łatwo przenikają one do środowiska naturalnego i stanowią ogromne zagrożenie dla życia ludzi i zwierząt.
Identyfikując zagrożenia ze strony odpadów niebezpiecznych, zastanówmy się też, jakie rozwiązania możemy wprowadzić we własnym gospodarstwie rolnym, by w trosce o planetę i siebie samych, sukcesywnie generować ich coraz mniej.
Więcej informacji o rolnictwie zrównoważonym: rolnictwozrownowazone.pl
Redakcja AgroNews, fot.:pixabay.com
Opracowanie: Polskie Stowarzyszenie Rolnictwa Zrównoważonego „ASAP”.