Posłowie Prawa i Sprawiedliwości (PiS) zapowiedzieli złożenie w Sejmie projektu ustawy mającej na celu przedłużenie moratorium na sprzedaż polskiej ziemi z zasobów Skarbu Państwa. Celem inicjatywy jest zapewnienie, by grunty rolne pozostały w rękach polskich rolników, co ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa żywnościowego kraju.

Przedłużenie obowiązujących regulacji
Poseł Paweł Sałek podkreślił konieczność kontynuacji rozwiązań wprowadzonych przez wcześniejsze rządy Zjednoczonej Prawicy. Obecne przepisy wkrótce wygasną, dlatego proponowane jest ich przedłużenie, aby ziemia rolna nadal służyła polskim rolnikom i produkcji rolnej. Sałek zaznaczył, że ziemia jest dobrem narodowym i jej ochrona powinna być priorytetem dla wszystkich sił politycznych.
💬 Poseł PiS @Pawel_Salek: Składamy ustawę o ochronie polskiej ziemi, która była już przyjęta za czasów naszych rządów. Dawała możliwość tego, aby polska ziemia rolna była własnością polskiego rolnika, aby ziemia rolna, która jest w majątku skarbu państwa, nie była wyprzedawana.… pic.twitter.com/gkgbvFVYql
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) April 9, 2025
Zobowiązania wobec rolnictwa
Politycy PiS przypomnieli, że obywatelski kandydat na prezydenta, Karol Nawrocki, podpisał sześć zobowiązań dotyczących polskiego rolnictwa. Wśród nich znalazły się m.in. zatrzymanie tzw. Zielonego Ładu, sprzeciw wobec umowy Mercosur oraz ochrona polskiej ziemi. Nawrocki zadeklarował, że jako przyszły prezydent podpisze ustawę chroniącą polskie grunty rolne.
Apel o konsensus parlamentarny
Posłowie PiS wyrazili nadzieję na szybkie skierowanie projektu ustawy do prac parlamentarnych przez marszałka Sejmu, Szymona Hołownię. Podkreślili, że ochrona polskiej ziemi jest kwestią ponadpartyjną i liczą na szerokie poparcie w parlamencie. Ziemia, jako wartość nieodnawialna, powinna pozostać w rękach polskich rolników, aby zabezpieczyć krajowe bezpieczeństwo żywnościowe.