Dla wielu dłużników przedawnienie zobowiązań może być szansą na finansowy oddech. Jednak nie wszystkie długi ulegają przedawnieniu, a niektóre mogą być egzekwowane bez względu na upływ czasu. W skrajnych przypadkach brak spłaty może prowadzić nawet do utraty nieruchomości.

Jak działa przedawnienie długu?
Przedawnienie oznacza, że wierzyciel traci możliwość egzekwowania roszczenia na drodze sądowej po określonym czasie. Długość tego okresu zależy od rodzaju zadłużenia:
- Debet na koncie bankowym – 2 lata
- Pożyczki, kredyty, usługi telekomunikacyjne – 3 lata
- Zobowiązania podatkowe – 5 lat
- Roszczenia wynikające z umów cywilnoprawnych – 6 lat
Jednak nie wszystkie długi ulegają przedawnieniu, a pewne zobowiązania mogą ciążyć na dłużniku bezterminowo.
Które długi nigdy się nie przedawniają?
Niektóre zobowiązania pozostają aktualne bez względu na upływ lat. Dotyczy to przede wszystkim:
- Długów wobec Funduszu Alimentacyjnego – alimenty na dzieci czy byłych małżonków nie podlegają przedawnieniu.
- Roszczeń dotyczących współwłasności – współwłaściciele mogą żądać zakończenia współwłasności w dowolnym momencie.
- Roszczeń dotyczących nieruchomości – np. przypadki nielegalnego korzystania z cudzej własności mogą być zgłaszane w każdej chwili.
- Roszczeń niemajątkowych – związanych ze sprawami osobistymi i rodzinno-opiekuńczymi.
- Roszczeń o naprawienie szkody jądrowej – dotyczące wypadków związanych z promieniowaniem.
- Roszczeń związanych ze zbrodniami wojennymi i przeciwko ludzkości.
Hipoteka – wyjątek od reguły
Choć kredyty mogą podlegać przedawnieniu, nie dotyczy to hipoteki. Banki mają prawo egzekwować zadłużenie zabezpieczone nieruchomością, co oznacza, że brak spłaty może prowadzić do przymusowej sprzedaży domu lub mieszkania.
Aktualnie w Krajowym Rejestrze Długów widnieje 2,4 mln zadłużonych osób. Choć liczba dłużników spadła w porównaniu z latami poprzednimi, średnie zadłużenie wzrosło z 18,7 tys. zł w 2022 roku do 21,5 tys. zł obecnie.
Coraz większe problemy finansowe Polaków
Najwięcej dłużników mieszka w województwach mazowieckim i śląskim. Rekordowy indywidualny dług wynosi 75,7 mln zł.
Eksperci wskazują, że rosnące koszty życia, inflacja, wojna w Ukrainie oraz wzrost cen energii powodują, że więcej osób wpada w spiralę zadłużenia.
Jak uniknąć kłopotów?
- Nie pożyczać więcej, niż można spłacić.
- Budować poduszkę finansową – nawet niewielkie oszczędności pomagają unikać ryzyka zadłużenia.