W Paryżu kontrakt na starą pszenicę zbliża się do zakończenia obrotu (10.05.2022) i mocno tanieje, czyli zaczyna powielać zachowanie majowego kontraktu na rzepak z ostatnich dni handlu w końcówce kwietnia (majowy rzepak zakończył obrót z końcem kwietnia). Wyceny serii na nowe zbiory unijnej pszenicy i kukurydzy utrzymują się w okolicy swoich historycznych maksimów. Unijny rzepak z dostawą w sierpniu odbił nieco w górę we wtorek po dwudniowej korekcie, która przeceniła kontrakt z 878 do 813 eur/t.
Kurs eurodolara konsoliduje się w okolicy 1,05 euro za dolara, co jest najniższym poziomem od 5 lat. Dolar umacniał się przed mającą nastąpić dzisiaj podwyżką stóp procentowy w USA, po której będzie miała miejsce cała seria podwyżek. Rekordowo tanie euro powinno sprzyjać unijnemu eksportowi pszenicy, ale na razie tempo eksportu pozostaje w tyle za poprzednim sezonem. Bardzo drogi dolar podraża za to unijny import np. rzepaku i kukurydzy.
Giełda w Chicago:
Notowania amerykańskiej pszenicy są w trakcje sporej korekty spadkowej za sprawą ograniczonego popytu ze strony importerów (drogi dolar i duża konkurencja). Utrzymujący się fatalny stan upraw ozimych i opóźnienia w zasiewach jarych powinny ograniczać przeceny.
Kukurydza potaniała w piątek, ale jej notowania są ciągle zbliżone do 10-letnich maksimów. Ceny kukurydzy wspierane są przez ostatnią decyzję organu nadzorującego warunkowo dopuszczającą stosowanie benzyny o zawartości 15% alkoholu także w okresie letnim. Kukurydza pozostaje droga z uwagi na oczekiwany spadek areału w USA i opóźnienia w wiosennych zasiewach.
Soja osiągnęła we wtorek 3-tygodniowe minima po dwóch sesjach spadkowych. Trwająca korekta spadkowa wynikać może z obawy o chiński popyt w sytuacji trwającej w Państwie Środka pandemii koronawirusa i stosowanych tam ograniczeń.
Na globalnym rynku akcji trwa wyprzedaż, a kapitał przenosi się na rynki obligacji, które gwarantują coraz większe zyski. Część kapitału spekulacyjnego wycofuje się również z rynków surowcowych.
Andrzej Bąk – eWGT
Źródło cen: www,barchart.com