– Uważam, że wszystkie posiedzenia izb rolniczych powinny odbywać się z udziałem przedstawicieli i KOWR-u, i ARiMR-u, i inspekcji, i doradztwa, i ministerstwa, bo wszystkie te instytucje pracują na rzecz rolników. Rolnik natomiast pracuje nie tylko na swoją rzecz, lecz także – przede wszystkim – na rzecz konsumenta i to jest nasza wspólna sprawa – podkreślił minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski.
Kontynuując terenowe spotkania z przedstawicielami izb rolniczych, minister Siekierski spotkał się z rolnikami z województwa dolnośląskiego. Ministrowi Siekierskiemu towarzyszył dyrektor generalny MRiRW Bogusław Wijatyk.
Po rozmowach w Trzebnicy minister Czesław Siekierski odbył kolejne spotkanie z przedstawicielami opolskiej izby rolniczej w Opolu.
Współpraca z samorządem rolniczym
Podczas spotkania z przedstawicielami samorządu rolniczego minister podkreślił jego rolę we wspólnych działaniach na rzecz rolników. Zaznaczył przy tym konieczność współpracy z innymi resortami.
– Nie wszystko leży w gestii ministra rolnictwa, jak np. działania w zakresie populacji dzików w kontekście walki z ASF. Podobnie w sprawie szkód powodowanych przez ptaki – mówił minister Siekierski.
Minister dodał, że wszystkie te kwestie muszą być rozwiązywane przy udziale rolników – przedyskutowane w rolnikami i jasno określone, aby później mogły być przedstawione w bardzo konkretny sposób.
Minister Czesław Siekierski dodał, że tylko poprzez taki dialog można rozwiązywać trudne problemy polskiego rolnictwa.
Zmiany w otoczeniu rolnictwa
Minister zwrócił uwagę, że od 1 stycznia 2025 roku będzie funkcjonowała nowa Komisja Europejska, która ukształtuje się na jesieni tego roku. Jednocześnie od tego dnia rozpocznie się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej.
– Chcemy w tym czasie rozpocząć przegląd Zielonego Ładu – poinformował minister Czesław Siekierski.
Podkreślił jednocześnie, że Zielony Ład dotyczy wielu aspektów działalności i rolnictwo też musi w tym przeglądzie uczestniczyć. Zwrócił również uwagę, że rolnicy dbają o środowisko i starają się gospodarować racjonalnie i w sposób zrównoważony.
W związku ze zmianami, jakie występują na obszarach wiejskich w Polsce i w całej Europie, szef resortu rolnictwa zapowiedział chęć zorganizowania Europejskiego Kongresu Odnowy Wsi.
– Wieś się zmienia, jest inna. Inna od tej z lat 70-tych, 80-tych czy 90-tych – dodał minister Siekierski i zwrócił uwagę na zachodzące zmiany demograficzne, społeczne i na konieczność określenia na nowo obszarów produkcji rolnej.
Zmiany w rolnictwie
Minister podkreślił również, że nastąpiły zmiany w samym rolnictwie. Są one wywołane skutkami pandemii, napaścią Rosji na Ukrainę i destabilizacją na rynkach rolnych.
– Dwadzieścia lat temu mieliśmy blisko 20 milionów sztuk trzody chlewnej i nie było problemów z górką zbożową – stwierdził szef resortu rolnictwa.
– Dziś rolnicy uciekają od produkcji zwierzęcej, która pomimo nowoczesnej techniki i technologii wymaga udziału człowieka – dodał minister.
Problemem według szefa resortu rolnictwa są też malejąca liczba osób pracujących w gospodarstwach i odczuwalny brak następców.
Nowa grupa zawodowa
Minister zwrócił uwagę, że na wsi powstaje nowa grupa zawodowa – pracownicy zatrudniani w gospodarstwach. Praca ta jest jednak w znacznej mierze sezonowa. W przyszłości osobną kategorią mogą być osoby, które będą prowadzić gospodarstwa w imieniu właścicieli, którzy nie mają swoich następców.
– Te zmiany stwarzają nową sytuację na wsi – stwierdził minister.
Pozostałe kwestie
Podobnie jak podczas poprzednich rozmów z rolnikami, które odbyły się w ramach spotkań z samorządem rolniczym, minister Siekierski omówił sprawy dotyczące problemów związanych z napływem produktów rolnych z Ukrainy. Zwrócił uwagę na działania podejmowane przez polski rząd i pierwsze efekty rozwiązań, dotyczących mechanizmów ochronnych, przyjętych na poziomie Unii Europejskiej.
Poinformował również, że szacunki tegorocznych zbiorów zbóż mówią o ich pięcioprocentowym spadku.