Od 1 sierpnia rosyjski rynek zostanie zamknięty dla niektórych owoców i warzyw produkowanych w Polsce. Rosyjscy inspektorzy tłumaczą, że producenci z Polski notorycznie naruszają obowiązujące w Rosji normy fitosanitarne.
– Decyzja jest już przygotowywana i zostanie podpisana w najbliższych godzinach – twierdzi rzecznik Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego Aleksiej Aleksiejenko.
Strona polska nie otrzymała oficjalnej informacji na ten temat.
Służby sanitarne Rosji poinformowały, że zakazem importu zostaną objęte polskie jabłka oraz wszystkie rodzaje kapusty, w tym również kalafiory. W opinii niezależnych komentatorów, Moskwa w ten sposób reaguje na ogłoszone przez Unię Europejską sankcje gospodarcze. Podobne restrykcje w handlu produktami spożywczymi mają dotknąć również inne kraje Unii Europejskiej.
Embargo na owoce owocem polityki międzynarodowej
To nie pierwszy raz w ostatnim czasie, kiedy Rosja uderza w eksport żywności z Unii Europejskiej, traktując to jako instrument polityki międzynarodowej. Od początku roku kraje UE borykały się z trudnościami w eksporcie wieprzowiny. Przy okazji Rosja próbowała doprowadzić do rozbicia unijnej solidarności, naciskając, by mogła wybierać, z którego z krajów wspólnoty będzie importować wieprzowinę.
Czytaj także:
Czy Ukraina znów wprowadzi embargo na polską wieprzowinę?
Sawicki ocenia sytuację na rynku owoców i wieprzowiny!
Rosja nie radzi sobie z ASF?
Podobne kłopoty z potężnym sąsiadem miały inne skonfliktowane z Rosja kraje. Tak było w przypadku gruzińskich win i wody Borżomi oraz win z Mołdawii.
Źródło: TVP Info,
Redakcja AgroNews, fot: sxc.hu