W październiku wydano tablice do 829 ciągników rolniczych. To o 11 proc. więcej niż we wrześniu. Liczba rejestracji wzrosła także o 6 proc. w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku.
Październik to kolejny tegoroczny miesiąc zakończony „na plusie”. Warto jednak zaznaczyć, że do klientów indywidualnych trafiło 540 z 829 ciągników. Dla porównania, we wrześniu zdecydowali się oni na 574 nowe maszyny. Pozostałe ciągniki zostały zarejestrowane na firmy, głównie przez dilerów i dystrybutorów, którzy w najbliższej przyszłości będą je wyprzedawać – mówi Tomasz Rybak z firmy Martin & Jacob.
Kto awansował na szczyt podium sprzedaży?
W październiku najwięcej rejestracji odnotowała marka John Deere. Wydano tablice do 206 ciągników z jej logo. Popyt na zielono-żółte konstrukcje wzrósł o 93 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Zmalał jednak o 5 proc. w odniesieniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Na drugiej pozycji uplasowała się marka New Holland, z liczbą 107 rejestracji. W jej przypadku wolumen okazał się o 16 proc. niższy od wrześniowego. Zapotrzebowanie na niebiesko-białe traktory spadło także o 15 proc. w porównaniu z zeszłorocznym październikiem. Trzecia lokata przypadła z kolei marce Kubota, która odnotowała 90 rejestracji. To o 16 proc. mniej niż we wcześniejszym miesiącu, ale o 45 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2018 roku.
Jakie modele rejestrowano najczęściej?
Czołówka najchętniej wybieranych konstrukcji należała do tego samego producenta. W październiku największej liczby rejestracji doczekał się John Deere 5090M. Wydano tablice do 34 ciągników o tym oznaczeniu. Drugi pod względem popularności był John Deere 6120M, zarejestrowany 27 razy. Ostatni szczebel podium przypadł ex aequo modelom John Deere 6095MC oraz Zetor Major 80. Właścicieli znalazły po 22 egzemplarze każdego z tych traktorów.
Gdzie trafiło najwięcej ciągników?
Najwyższy popyt odnotowano na Mazowszu. Mieszkańcy tego województwa zdecydowali się w październiku na rejestrację 122 nowych ciągników rolniczych. To o 30 proc. więcej niż w poprzednim miesiącu oraz o 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Druga pod względem zapotrzebowania była Lubelszczyzna, na terenie której wydano 90 tablic. Taki wynik oznaczał 7 proc. wzrostu w stosunku do września oraz 53 proc. poprawy w porównaniu z październikiem 2018 roku. Na trzecim miejscu uplasowała się Wielkopolska, z liczbą 82 ciągników. Lokalne potrzeby wzrosły o 21 proc. w odniesieniu do wcześniejszego miesiąca. Zmalały jednak o 25 proc. w stosunku do tego samego okresu poprzedniego roku.
*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Redakcja AgroNews, fot. Marta Nowak