Po dynamicznych korektach na rynkach niemieckim i duńskim, również w Polsce obserwujemy silny spadek cen skupu świń rzeźnych. 22 września 2025 r. krajowe zakłady mięsne i ubojnie oferowały za tuczniki w wadze żywej od 4,80 do 6,70 zł/kg, natomiast w klasie E wbc stawki kształtowały się na poziomie 7,00–8,30 zł/kg.
W porównaniu do notowania z 15 września br., ceny minimalne i maksymalne obniżyły się odpowiednio o 0,40 zł/kg i 0,80 zł/kg, a średnia cena tucznika w wadze żywej spadła do 5,64 zł/kg (o 0,44 zł/kg mniej w tydzień). Rok wcześniej producenci otrzymywali średnio 6,72 zł/kg, a miesiąc temu – 6,22 zł/kg.
Tuczniki w klasie E – presja podaży i importu
Średnia cena wystawiana za klasę E wynosi obecnie 7,45 zł/kg. To o 0,58 zł/kg mniej niż przed tygodniem i aż o 1,26 zł/kg mniej niż rok wcześniej, kiedy stawki sięgały 8,71 zł/kg. W ostatnim miesiącu przeciętna cena spadła z poziomu 8,24 zł/kg.
Maciory w najniższych widełkach od miesięcy
Sytuacja nie jest lepsza w przypadku macior. Obecne ceny wahają się w przedziale 3,00–4,50 zł/kg, przy średniej 3,60 zł/kg. Oznacza to spadek o 0,24 zł/kg względem notowań sprzed tygodnia.
Tendencje na rynkach zagranicznych
Spadki nie są jedynie polskim problemem. W Danii w 39. tygodniu cena tucznika w klasie E spadła o 0,75 DKK/kg, osiągając poziom 12,15 DKK/kg (ok. 6,94 zł/kg). W Niemczech natomiast obniżka wyniosła 0,10 EUR/kg, co przełożyło się na cenę 1,85 EUR/kg (ok. 7,89 zł/kg w klasie E wbc).
Z perspektywy polskiego rolnika, przy uwzględnieniu różnic kursowych, w ostatnim tygodniu oznaczało to spadek cen w Danii o ok. 0,40 zł/kg, a w Niemczech o 0,39 zł/kg.
Analiza i perspektywy
Obniżki notowań są konsekwencją zwiększonej podaży surowca w całej Europie oraz presji ze strony importu. Rynki reagują także na wysokie koszty pasz i energii, które przy obecnym poziomie cen skupu znacząco obniżają rentowność produkcji.
Warto przypomnieć, że ceny wieprzowiny w Polsce w ostatnich miesiącach były relatywnie wysokie względem unijnej średniej, co zachęcało do wzmożonego importu. Obecna korekta ma zatem charakter dostosowawczy, jednak jej skala budzi obawy o opłacalność hodowli.
Wnioski dla producentów: obecna sytuacja wymaga ścisłego monitorowania rynku i kalkulacji opłacalności. W najbliższych tygodniach o kierunku zmian może przesądzić polityka eksportowa Niemiec oraz sytuacja popytowa w krajach azjatyckich, które tradycyjnie są kluczowym odbiorcą unijnej wieprzowiny.
