Mimo licznych akcji prewencyjno-informacyjnych, spotkań z seniorami oraz ciągłych apeli policjantów o ostrożność i ograniczone zaufanie podczas prowadzenia rozmów telefonicznych z nieznajomymi, nadal dochodzi do wyłudzeń pieniędzy przez oszustów. W ten sposób została oszukana seniorka, która straciła 20 tysięcy złotych.
13 lutego br. do mieszkanki Sądecczyzny zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako funkcjonariusz Policji i wmówił 75-latce, że jej syn przebywa w areszcie, ponieważ spowodował wypadek, w którym ucierpiały dwie osoby. Następnie do seniorki zadzwoniła kobieta, która podała się za jej synową i poinformowała, że w związku zaistniałym zdarzeniem pilnie potrzebuje pieniędzy na adwokata. Przekazała także, że podeśle „kogoś” po pieniądze. Zmanipulowana seniorka zgodnie z instrukcją oszustów, przekazała 20 tys. zł. Kiedy do 75-latki dotarło, że została oszukana, o zdarzeniu poinformowała sądeckich policjantów. Funkcjonariusze prowadzą teraz czynności w tej sprawie i jednocześnie apelują o rozwagę i nieprzekazywanie nieznajomym osobom żadnych pieniędzy!
Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują różne sposoby, by osiągnąć swój cel. W momencie, gdy ktoś, podając się przez telefon np. za krewnego, policjanta, prokuratora czy pracownika instytucji, będzie żądał od nas pieniędzy, funkcjonariusze radzą, by natychmiast zakończyć taką rozmowę telefoniczną! Nie działajmy pochopnie – jeżeli mamy wątpliwości lub nie wiemy, jak zareagować, powiedzmy o podejrzanym telefonie komuś z bliskich. Pamiętajmy również, by pod żadnym pozorem nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy.
W razie jakichkolwiek wątpliwości należy niezwłocznie skontaktować się z Policją, dzwoniąc pod numer alarmowy 112 (należy pamiętać o dokładnym odłożeniu słuchawki i przerwaniu połączenia z oszustem lub skorzystać z innego aparatu telefonicznego).
Źródło: Policja Małopolska