W ślad Polski i Węgier idzie również Słowacja. Tamtejszy rząd czasowo zakazał importu zboża z Ukrainy, tłumacząc, że wyczerpano już wszystkie inne możliwości jego napływu. Na podobny krok szykuje się również Bułgaria – podało euractiv.pl
Do zakazu importu zboża z Ukrainy szykuje się również Bułgaria
Rząd Słowacji wprowadził wczoraj czasowy zakaz importu ukraińskiego zboża. „Wyczerpaliśmy już nasze możliwości w zakresie ochrony naszego rynku rolnego przed cenami dumpingowymi” – tłumaczył słowacki minister rolnictwa Samuel Vlczan. To kolejny kraj, który idzie śladem Polski i Węgier. Do zakazu importu zboża z Ukrainy szykuje się również Bułgaria.
Na wprowadzone przez Polskę embargo niekorzystnie zareagowała Ukraina i Komisja Europejska. Ministerstwo polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy stwierdziło, że zakaz przywozu produktów rolnych z Ukrainy do Polski jest sprzeczny z dotychczasowymi ustaleniami. Komisja Europejska wskazuje natomiast, że niedopuszczalne są działania jednostronne w polityce handlowej, która jest kompetencją wyłączną Unii.
Solski: „To ukraiński rolnik jest w najtrudniejszej sytuacji”
W reakcji na podjętą przez Polskę decyzję ws. zakazu importu wielu produktów z Ukrainy minister Solski powiedział w sobotę (14 kwietnia), że w Polsce „zaszły pewne zmiany”, z powodu których Ukraińcom „jest przykro”. Przyznał także, że przez polską granicę eksportowanych jest z Ukrainy od 500 do 700 tys. ton miesięcznie takich produktów, jak zboże, olej, cukier, jajka i mięso.
Mykoła Solski zapewniał też, że ukraińskie władze rozumieją trudną sytuację, do której doszło na polskim rynku. “Rozumiemy tę ostrą konkurencję, która była konsekwencją zablokowania ukraińskich portów, ale jest oczywiste dla całego świata i dla każdej osoby na świecie, że to ukraiński rolnik jest w najtrudniejszej sytuacji”, powiedział. “Prosimy polską stronę o wzięcie tego pod uwagę”, dodał ukraiński minister rolnictwa.
Natomiast jego resort zaproponował później w komunikacie uzgodnienie nowego memorandum o współpracy, podkreślając, że „decyzje polskiej strony są sprzeczne z naszymi uzgodnieniami”.
Autor Aleksandra Krzysztoszek and Barbara Bodalska | EURACTIV.pl