Sprzedaż przyczep rolniczych w ciągu ostatnich miesięcy utrzymuje się na w miarę stałym poziomie. W marcu 2016 r. zarejestrowano 225 szt., czyli o niecałe 2 proc. więcej niż w lutym. Wynik ten jest niestety ponad 2-krotnie gorszy od zeszłorocznego – informuje agencja Martin & Jacob, monitorująca rynek rolniczy.
W sumie od początku roku z placów dilerskich wyjechało 628 przyczep, a więc o 551 mniej niż w pierwszych trzech miesiącach roku 2015. Pierwszy kwartał tego roku nie wróży najlepiej nie tylko rynkowi przyczep, ale również ciągników. Liczby rejestracji systematycznie maleją, a brak dodatkowego kapitału ze środków unijnych najprawdopodobniej sprawi, że sytuacja w najbliższych miesiącach będzie kształtowała się podobnie. Zaczekajmy jednak na sezon zakupowy, a więc miesiące maj, czerwiec – mówi Mariusz Chrobot z firmy Martin & Jacob.
Liderzy z Narwi
Tradycją już się stało, że największą sprzedaż przyczep zanotowuje Pronar. Producent z Narwi zarejestrował w marcu 94 nowe przyczep, czyli prawie 3-krotnie więcej niż zajmujący pozycję wicelidera Metal-Fach. Marcowy wynik Pronaru jest jednak o 20 proc. gorszy w porównaniu z lutym i o 56 proc. gorszy biorąc pod uwagę dane sprzed roku. Miejsce drugie i 32 sprzedane sztuki to wynik wspomnianego już Metal-Fachu. Dla producenta z Sokółki taki rezultat oznacza wzrost w zestawieniu miesięcznym (o 14 proc.), ale spadek względem wyniku z analogicznego okresu roku 2015, kiedy udało się zarejestrować 83 przyczepy. Podium zamyka Metaltech, który wypuścił na rynek 21 nowych przyczep, czyli o 70 proc. mniej niż przed dwunastoma miesiącami.
10–12 T znów na szczycie
W marcu na pierwsze miejsce wraca jeden z najpopularniejszych segmentów ładowności – 10–12 T. W omawianym miesiącu do rąk nowych właścicieli trafiły 64 takie przyczepy, co oznacza wzrost sprzedaży o 23 proc. w porównaniu z lutym. Na drugim miejscu lądują przyczepy o ładowności 6000–6999 kg, które tym razem znalazły 55 nabywców (o 44 mniej niż przed rokiem). 32 rejestracje i ostatnie miejsce podium w zestawieniu ładowności to wynik przyczep o tonażu 8–9 T. Ten segment stracił jednak w porównaniu z ubiegłym miesiącem ponad 27 proc. i 60 proc. biorąc pod uwagę dane sprzed dwunastu miesięcy.
Najwięcej przyczep w rękach Wielkopolan
Wielkopolska nieustannie przoduje w rejestracji przyczep. W omawianym miesiącu zarejestrowano tam 30 szt. Również w tej kategorii oznacza to niestety spadki sprzedaży – jest to bowiem wynik o 9 szt. gorszy od lutowego i prawie 2-krotnie gorszy od sprzedaży z marca 2015 r. Tuż za liderem plasuje się Mazowsze z wynikiem 25 rejestracji. Taka sprzedaż jest o zaledwie 1 szt. niższa niż miesiąc wcześniej i o 16 szt. niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Podium zamyka woj. lubelskie, w którym sprzedano 20 szt. (także 1 szt. mniej niż przed miesiącem).
*Każdorazowo gdy w materiale jest mowa o sprzedaży ciągników czy przyczep rolniczych, należy ją rozumieć jako sprzedaż mierzoną liczbą rejestracji.
Redakcja AgroNews, fot. Pronar