Za oceanem od kilku sesji dominują spadki notowań w oczekiwaniu na pierwsze szacunki wiosennych zasiewów i poprawę pogody na głównych terenach produkcji pszenicy ozimej. Presję na ceny wywiera też niepewność związana z możliwym wejściem w życie od marca 25% ceł na importowane z Kanady i Meksyku towary, co odbiłoby się również negatywnie na amerykańskim eksporcie.

Na rynku unijnym nadal widoczny jest brak ożywienia w eksporcie pszenicy, chociaż dostawy z Rosji i Ukrainy mocno spadły.
Rzepak unijny zyskał lekko na wartości w środę naśladując zachowanie oleju palmowego i kanadyjskiej canoli. Rynek jest jednak zagrożony możliwością nałożenia 25% cła na importowany do USA kanadyjski rzepak, ale też silną presją spadkową ze strony taniejącej ropy.
Równocześnie szybki postęp zbiorów w Brazylii, spodziewanych na rekordowym poziomie, oraz sprzyjające opady deszczu powracające do Argentyny wpływają na ceny soi w Chicago. Jednak przed większą przeceną chronią rynek soi oczekiwania mniejszego areału upraw w USA na rzecz kukurydzy. USDA pierwsze szacunki zasiewów wiosennych opublikuje dzisiaj (czwartek).
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż