Obywatelska czujność po raz kolejny przyczyniła się do szybkiego zatrzymania pijanego traktorzysty. Ponad 2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca ciągnika, którego zatrzymało dwóch mężczyzn podróżujących innym autem. Mężczyzna chcąc uniknąć kary wjechał w zarośla, gdzie miał zamiar poczekać i znów wyjechać na drogę. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Traktorzysta jechał bez świateł i szlaczkiem
„Wszystko rozegrało się w sobotni wieczór, 16 września 2023 roku, na terenie gminy Pęczniew w pobliżu zbiornika Jeziorsko. Dwaj mężczyźni zauważyli, że kierujący ciągnikiem rolniczym nie ma włączonych świateł mijania, a jego styl jazdy wskazuje, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. Całe zajście nagrywał rejestrator, który był umieszczony w ich pojeździe. Mężczyźni podjęli próbę obywatelskiego ujęcia kierującego, lecz ten nie miał zamiaru się zatrzymać i odjechał w kierunku linii brzegowej zbiornika. To nie zniechęciło mężczyzn, którzy postanowili znaleźć kierowcę, w międzyczasie dzwoniąc na numer alarmowy. W niedługim czasie, na plaży w zaroślach znaleźli ciągnik rolniczy oraz kierującego, od którego wyczuli silną woń alkoholu” – relacjonuje sierżant Alicja Bartczak.
Traktorzysta wjechał w zarośla, bo bał się kary
Ujętego mężczyznę przekazali niezwłocznie przybyłym na miejsce funkcjonariuszom. Kierujący ciągnikiem przyznał się, że prowadził pojazd pod wpływem alkoholu. Poinformował funkcjonariuszy, że widział znajdujące się w pojeździe osoby, które próbują go zatrzymać, ale za wszelką cenę chciał uniknąć kary, więc wjechał w zarośla. Miał nadzieję, iż po odczekaniu godziny szukających go mężczyzn już nie będzie i znów prowadząc ciągnik wróci do domu. Mężczyznę przewieziono do poddębickiej komendy.
Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało, że 46-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.
Pomimo wielokrotnych apeli policjantów, nie wszyscy kierujący zachowują trzeźwość podczas wsiadania za kierownicę pojazdu. Funkcjonariusze przypominają – interweniuj, gdy widzisz pijanego kierowcę! Jeden telefon może uratować czyjeś życie.
Źródło i fot.: KPP Poddębice
Obywatelska postawa zatrzymać ,unieruchomić pojazd , nie pozwolić dalej jechać , jest dużo sposobów , ale czekać godzinę po to żeby go przekazać policji? , tak działało tylko ORMO w PRLu . A może oni razem pili , potem chcieli go oddać mundurowym bo im zaszedł za skórę .Ciekawe czy ci obywatele to takie aniołki i nigdy nie złamali prawa ? . Karma wraca.