Sytuacja na rynku owoców i warzyw nie jest kolorowa. Ziemniaki “ratują” sytuację

Choć w bieżącym roku Polska wyeksportowała więcej owoców i warzyw, sytuacja na rynku nie jest kolorowa. Wciąż powracające problemy wymagają wdrożenia rozwiązań systemowych, a nie cyklicznych, doraźnych programów pomocowych.

Sytuacja na rynku owoców i warzyw nie jest kolorowa. Ziemniaki “ratują” sytuację

Mimo wysokich cen w sklepach, wielu może zdziwić się ile faktycznie trafia do producenta. Tendencje są różne, ale raczej spadkowe. Królowymi spadków cen w bieżącym roku są marchew i cebula, czego nie widać zupełnie na półce sklepowej. A sezon na krajową cebulę trwa w najlepsze…

Warunki pogodowe w aktualnym roku niestety nie oszczędziły producentów i napotkali oni wiele problemów. Jednakże, udało się zebrać plon. Część rolników nie ma możliwości przechowywania warzywa lub nie chce się tego podejmować z uwagi na niepewność wynikającą ze wspomnianych warunków. Cebula z polskich gospodarstw w dużej ilości trafia więc na lokalne rynki. Podaż polskiej cebuli jest wysoka. Początkowo towaru było na tyle dużo, że ceny dla rolników obniżyły się w bardzo znaczącym stopniu. Aktualnie sytuacja się ustabilizowała. Na rynku pojawia się jednak coraz większa ilość towaru z zagranicy. Początkowo sprowadzano go z Kazachstanu. Teraz pojawiają się pierwsze partie z Egiptu.

Aktualne ceny buraczków: powierzchnia uprawy buraczków w 2023 roku znacząco wzrosła. Zwiększyła się podaż tego warzywa na rynku. Wyższa ilość towaru odbiła się z kolei na cenach. Aktualne ceny na rynku hurtowym zamykają się w przedziale 0,70-1,10 zł za kilogram. Warto jednak zauważyć, że wyższy pułap cenowy odnosi się do buraczków podłużnych i tyczy się nieco mniejszych ilości.

Ziemniaki “ratują” sytuację. Irga, która jest obecnie trudno dostępna, zapewniała rolnikom ceny o 85% wyższe. W przypadku pozostałych odmian stawki wzrosły o 38,64%. Nieco mniejsze podwyżki zaobserwowano w przypadku kalafiorów, pomidorów, pietruszki, kapusty pekińskiej, papryki oraz porów.

Rokrocznie pojawiają się niemałe problemy ze zbytem owoców. W tym roku część owoców miękkich pozostała na polach, ponieważ – z uwagi na niskie ceny skupu – rolnikom nie opłacało się ich zbierać. W tym roku wielu producentów zaniechało zbioru malin czy porzeczek z uwagi na brak możliwości sprzedaży plonu. W terminie do dnia 31 października 2023 r. Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przyjmowała wnioski o udzielenie pomocy finansowej dla producenta rolnego będącego producentem malin.

Źródło: WIR

Advertisement

Advertisement
Advertisement

Agata Molenda
Agata Molendahttps://agronews.com.pl
Redaktor portalu agronews.com.pl. Email: a.molenda@agronews.com.pl

Zostaw komentarz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wojna handlowa i ceny paliw – nadzieja na stabilizację

Początek kwietnia przyniósł niespodziewane wzrosty cen benzyny na polskich stacjach paliw, które pierwszy raz od stycznia tego roku odbiły się na kieszeniach kierowców. Mimo...
13,428FaniLubię
7,105ObserwującyObserwuj
3,946ObserwującyObserwuj
11,402SubskrybującySubskrybuj
Verified by ExactMetrics