W sobotę, przed godziną 11:00, doszło do porażającego wypadku w gminie Kołbaskowo, między miejscowościami Barnisław a Smolęcin. Samochód osobowy z dużą prędkością wjechał prosto w nadjeżdżający kombajn rolniczy.
Siła uderzenia była tak ogromna, że auto w całości znalazło się pod maszyną. Niestety, 18-letni kierowca zginął na miejscu.
– Do wypadku doszło na drodze pomiędzy miejscowością Smolęcin a Barnisław. Podróżował nim osiemnastoletni kierowca, który zginął na miejscu – przekazała polskieradio24.pl oficer prasowa z Polic Katarzyna Leśnicka.
– Kierującemu kombajnem nic się nie stało. Został przebadany na zawartość alkoholu, był trzeźwy – wskazała funkcjonariuszka.
Kierujący kombajnem próbował uciekać na pobocze, ale samochód jechał z zawrotną prędkością około 150 km/h i zjechał ze swojego pasa, wpadając pod kombajn. Strażacy mieli trudności z wyciągnięciem pojazdu spod maszyny, a samochód był niemal w 100% zmiażdżony. To jeden z najbardziej tragicznych wypadków, jakie widzieliśmy od lat.
W wyniku tego zdarzenia straciła życie jedna osoba – młody kierowca, który miał zaledwie 18 lat. Kierujący kombajnem nie odniósł obrażeń i był trzeźwy. Służby nadal pracują na miejscu, aby ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku
Źródło: Komenda Policji w Policach