Brak tarcz hamulcowych od strony wewnętrznej po obu stronach osi – to nieprawidłowości, które wykazała kontrola zespołu pojazdów, którym wykonywano międzynarodowy transport 22 ton nawozów z Polski do Ukrainy. Dodatkowo dwa dni jazdy bez włożenia karty kierowcy do tachografu oraz kierowca nie został wyposażony przez przewoźnika w wymagane potwierdzenie delegowania kierowcy.
Naczepa ciężarowa niesprawna technicznie
W poniedziałek (24 czerwca), w punkcie kontrolnym przy drodze ekspresowej S7, w okolicy Olsztynka, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Olsztynie Odział w Iławie zatrzymali do kontroli ciężarówkę, należącą do ukraińskiego przewoźnika. Kierowca wykonywał nią międzynarodowy transport drogowy nawozu w ilości 22 ton z Polski do Ukrainy. Kontrola wykazała, że naczepa ciężarowa jest niesprawna technicznie. W naczepie brakowało tarcz hamulcowych od strony wewnętrznej na kołach osi 1. Dodatkowo, naruszenia przepisów wykazała analiza czasu pracy kierowcy. Kierowca przewoźnika w dniach 14-15.06.2024 r. wykonując transport międzynarodowy nie rejestrował swoich aktywności kierowcy na karcie za pomocą tachografu. Jednocześnie z uwagi na fakt, że kontrolowany kierowca podlegał przepisom ustawy z dnia 28 lipca 2023 r. o delegowaniu kierowców w transporcie drogowym dokonano weryfikacji wymaganych dokumentów. Przewoźnik drogowy z państwa trzeciego, który deleguje kierowcę na terytorium Polski, musi wystawić kierowcy przed rozpoczęciem przewozu drogowego potwierdzenie delegowania kierowcy na terytorium Polski z państwa trzeciego. W trakcie weryfikacji dokumentów okazało się, że kierowca nie został wyposażony w potwierdzenie delegowania na terytorium RP.
Olbrzymia kara dla kierowcy
Inspektor ukarał kierowcę mandatami karnymi i zatrzymał dowód rejestracyjny naczepy ciężarowej w związku ze złym stanem technicznym.
Kierowca podczas kontroli nie wpłacił kaucji w łącznej wysokości 13000 zł na poczet kary pieniężnej, dlatego pojazdy trafiły na parking strzeżony do czasu wpłaty powyższej kaucji.
Źródło i fot. WITD Olsztyn
Dobrze, że chociaż po zewnętrznej stronie tarcze hamulcowe były 👍