W piątek, 28 marca 2025 roku, na obwodnicy Kłodzka, wspólny patrol Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) oraz policji zatrzymał do kontroli zespół pojazdów, którym przedsiębiorca przewoził drewno świerkowe na potrzeby własne. W trakcie kontroli dokumentów przewozowych okazało się, że ładunek przewożony tymi pojazdami powoduje przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej.

Przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej
Po przeprowadzeniu ważenia pojazdów okazało się, że rzeczywista masa całkowita zespołu pojazdów wynosiła 52,20 tony, co stanowiło przekroczenie o 30,5% dopuszczalnej masy całkowitej, która wynosi 40 ton. Dodatkowo, nacisk na podwójnej osi napędowej w samochodzie ciężarowym przekroczył normę o 3,8 tony, co stanowiło 23,75% więcej niż dozwolona wartość wynosząca 16 ton.
Naruszenie długości zestawu
W trakcie kontroli wykryto również, że długość zestawu pojazdów bez ładunku wynosiła 19,90 m, podczas gdy dozwolona długość wynosi 18,75 m, co również stanowiło naruszenie przepisów drogowych.
Działania kierowcy i zakończenie kontroli
W odpowiedzi na stwierdzone nieprawidłowości, kierowca ciężarówki podjął działania mające na celu zmniejszenie masy transportowanego ładunku. Dokonał częściowego rozładunku drewna oraz odłączenia przyczepy, co pozwoliło na uzyskanie normatywności pojazdu, umożliwiając mu kontynuowanie dalszej podróży.
Konsekwencje dla kierowcy i przewoźnika
Kierowca został ukarany mandatem karnym za naruszenie przepisów dotyczących masy pojazdu oraz długości zestawu. Dodatkowo, wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, które może zakończyć się wysoką karą pieniężną.
Incydent na obwodnicy Kłodzka stanowi przypomnienie o ważności przestrzegania norm masy i wymiarów pojazdów transportowych. Przekroczenie dopuszczalnych wartości nie tylko zagraża bezpieczeństwu na drogach, ale także prowadzi do dotkliwych konsekwencji finansowych dla przedsiębiorców. Przeprowadzane przez służby kontrole są kluczowym elementem w zapewnianiu bezpieczeństwa ruchu drogowego i przestrzegania przepisów prawa.
Fot.: ITD Wrocław
Tak było siedzieć u Rosjan i żyłoby się lepiej
IT D-UPY dokonały mega odkrycia 98% transportów drewna jest przeładowane. Dziennie do firmy kronospan w strzelcach opolskich przyjezdza kilkadziesiąt przeciążonych zestawów, niektóre muszą się rozpiąć by się zważyć na 50T wadze. Ale inspektory mogą łapać tylko jednego w tygodniu. Jaki morał z tego
Bardzo ogólne informacje zostały podane w tym opisie zdarzenia . Nie napisano ile masy drewna była podana na kwocie wywozowym z lasu , lub na innym dokumencie potrzebnym do transportu . Jeżeli kierowca świadomie przeladowal swój zestaw to faktycznie należy mu się kara za to . Inna istotna kwestia w transporcie drewna jest przeciążenie osi , bo nie da się tak załadować drewna aby tego uniknąć . A co za tym idzie nie powinno się karać za to jeżeli ilość drewna z kwitu wywozowego zgodna jest z iloscia jaka mozna zaladowac po przeliczeniu gestosci drewna na ilosc ładunku w tonach !
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem wyżej. Publikacja z tego zatrzymania jest po to by pokazać że coś robią, a w rzeczywistości ktoś na lapaniu jednego co jakiś czas korzysta $