Poniedziałek przyniósł gwałtowny spadek notowań surowców energetycznych i rolnych. Cena ropy Brent zanurkowała o ponad 7%, co natychmiast odbiło się na wycenach innych towarów, w tym zbóż i roślin oleistych. Powodem była reakcja inwestorów na wydarzenia na Bliskim Wschodzie.

Symboliczna odpowiedź Iranu, Trump ogłasza sukces
W weekend doszło do amerykańskiego ataku na trzy irańskie ośrodki wzbogacania uranu. W odpowiedzi Iran ograniczył się do symbolicznego odwetu, co zostało zinterpretowane jako oznaka deeskalacji napięcia. W nocy Donald Trump ogłosił pełny sukces operacji militarnej, informując o „likwidacji zagrożenia atomowego ze strony Iranu”.
Zawieszenie broni budzi nadzieje
Dodatkowym impulsem do spadków była zapowiedź 12-godzinnego zawieszenia broni między Iranem a Izraelem. Prezydent Trump ogłosił je w nocy czasu europejskiego, dodając, że celem jest doprowadzenie stron do rozpoczęcia rozmów pokojowych i zakończenia wojny.

Ceny ropy w dół, zboża i oleiste pod presją
Uspokojenie sytuacji na Bliskim Wschodzie wywołało masową wyprzedaż kontraktów na ropę naftową. Inwestorzy zaczęli realizować zyski, uznając, że ryzyko geopolityczne, które windowało ceny, chwilowo wygasło. W ślad za ropą taniały również kontrakty na kukurydzę, pszenicę, soję i rzepak, ponieważ spadki cen energii oznaczają niższe koszty transportu i przetwórstwa.
Czy to początek większego trendu?
Choć sytuacja może się szybko zmienić, poniedziałkowa reakcja rynku pokazuje, jak silnie wyceny surowców zależą dziś od geopolityki. Jeśli zapowiedzi rozmów pokojowych faktycznie się zmaterializują, może to oznaczać dłuższy okres spadkowy dla towarów surowcowych – zarówno ropy, jak i produktów rolnych.