Prognozy rozwoju sytuacji w branży trzody chlewnej w najbliższych miesiącach nie są najlepsze. Hodowcy muszą wykazać się cierpliwością i poczekać do drugiej połowy następnego roku, bo wtedy, według ekspertów powinna nastąpić zdecydowana poprawa na rynku.
Poprawa sytuacji rynkowej spodziewana jest w drugiej połowie przyszłego roku
W najbliższych miesiącach niestety branżę czeka redukcja pogłowia świń związana z niskimi cenami skupu i brakiem opłacalności produkcji. Na koniec 2021 roku krajowe pogłowie trzody chlewnej może wynieść 10,5 mln szt. (- 7% r/r). Wysoka podaż wieprzowiny w UE w pierwszym półroczu 2021 roku, będzie skutkowała utrzymywaniem się presji na cenach skupu żywca. Znacząca poprawa sytuacji rynkowej spodziewana jest w drugiej połowie przyszłego roku.
Według ekspertów opłacalność produkcji poprawi się po wprowadzeniu na rynek skutecznej szczepionki na Covid-19. Wtedy to będą zdejmowane obostrzenia nałożone na branżę turystyczną i gastronomiczną i zacznie normalnie funkcjonować sektor HoReCa. Sezon wakacyjny w przyszłym roku może dać znaczący impuls do wzrostu popytu na produkty wieprzowe, a tym samym poprawić opłacalność całej branży.
Ceny stanęły, ale wciąż do każdej sprzedanej sztuki trzeba dołożyć
Eksport wieprzowiny z UE będzie zależał w dużej mierze od tego, jak skutecznie uda się powstrzymać ASF w Niemczech, a także czy uda się przekonać partnerów handlowych z Azji do stosowania regionalizacji ASF. Postępująca odbudowa produkcji wieprzowiny w Chinach może przyczynić się do spadku unijnego eksportu w 2021 roku nawet o 10%.
Oprac. Redakcja AgroNews