Policjanci z Izbicy Kujawskiej przy wsparciu policjantów z Włocławka zatrzymali dwóch mieszkańców powiatu włocławskiego. Na terenie Niemiec dokonali przywłaszczenia ciągnika rolniczego, lawety i pojazdu vw.
Odzyskane mienie zostało zabezpieczone przez policjantów do prowadzonego postępowania. Natomiast 23 i 40–latek trafili do policyjnego aresztu. Przeprowadzone czynności pozwoliły na przedstawienie im zarzutów związanych z przywłaszczeniem mienia. Prokurator wobec młodszego zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Starszy decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu tymczasowego.
Uciekał pieszo
Sprawa miała swój początek w niedzielę (03.02.19), kiedy policjanci w pobliżu jednej z miejscowości w powiecie włocławskim zauważyli jadący polem ciągnik rolniczy z ładowaczem przednim bez oświetlenia. Postanowili sprawdzić co jest powodem takiego stylu jazdy jazdy. Kierujący ciągnikiem widząc mundurowych zaczął uciekać i kiedy natrafił na przeszkodę porzucił pojazd kontynuując ucieczką na pieszo. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów i doprowadzony do komendy. Okazał, się nim 40-letni mieszkaniec naszego powiatu, który trafił do policyjnego aresztu.
Zarzut przywłaszczenia mienia
Policjanci pracując dalej nad sprawą ustalili, że powodem ucieczki był porzucony ciągnik, który miał zatarte numery identyfikacyjne. Dalsze czynności w sprawie pozwoliły mundurowym na przeszukanie dwóch posesji, gdzie ujawnili dodatkowo lawetę i pojazd marki vw. We wszystkich pojazdach zatarte zostały elementy identyfikujące. Do sprawy oprócz 40-latka został jeszcze zatrzymany 23-latek.
We wtorek (05.02.19) po zebraniu materiału w sprawie śledczy przesłuchali obu mężczyzn. Usłyszeli zarzuty wspólnego przywłaszczenia mienia z terenu Niemiec w okresie od 2018 roku do lutego 2019 roku. Za przywłaszczenie mienia 23-latkowi może grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. 40-latkowi za popełnienie ich w recydywie może grozić do 7,5 roku. Wobec młodszego prokurator zastosował dozór policyjny, a starszy na wniosek śledczych decyzją sądu trafił na 3 miesiące do tymczasowego aresztu.
Włocławscy policjanci dalej pracują nad sprawą i wspólnie z policjantami z Niemiec będą ustalać właścicieli przywłaszczonych pojazdów, a także czy mężczyźni nie mają więcej takich czynów na swoim koncie.