Notowania unijnych zbóż konsolidują się w pobliżu kilkumiesięcznych maksimów po tym jak problemy pogodowe, wzmożony popyt ze strony importerów i zagrożenia w żegludze po Morzu Czarnym podniosły ceny zbóż na wyższe poziomy.
Na giełdzie Euronext-Paryż najbliższa seria pszenicy zyskała na wartości symboliczne 0,25 euro (0,1%) do 229 eur/t w tygodniu kończącym się 11-go października. Kontrakt porusza się w trendzie bocznym wokół 230 eur/t i nie zaliczał już nowych dziennych maksimów.
W tym samym czasie kontrakt na chicagowską pszenicę SRW podrożał o 1,6%, zamykając tydzień ceną 220 usd/t.
Kukurydza w Paryżu podrożała o skromne 1,5 euro (0,7%) do 215 eur/t w skali tygodnia. Jednocześnie analogiczny kontrakt w Chicago potaniał o 2,1% w tym samym czasie. Notowania unijnej kukurydzy oscylują wokół poziomu 215 eur/t. Z jednej strony złe perspektywy produkcji w Europie Wschodniej, czego efektem było cięcie przez KE zbiorów kukurydzy na ziarno o blisko 2 mln ton do tylko 60,1 mln ton w skali całej UE, wspierały wcześniej ceny. Jednak szybkie zbiory w USA i przecena w Chicago, nie pozwoliły na ustanawianie nowych maksimów w Paryżu.
Wyższe poziomy cen zbóż wynikają z obaw dotyczących warunków klimatycznych w głównych obszarach produkcyjnych. Sucha pogoda na Środkowym Zachodzie USA i znaczne opóźnienia w siewach w Rosji szczególnie przyciągają uwagę uczestników rynku. Pogoda nie sprzyja też argentyńskim uprawom, stąd giełda Rosario obniżyła prognozę zbiorów pszenicy w Argentynie w tym roku o 1 mln ton, do 19,5 mln ton.
Do tego nasiliły się ataki ze strony Rosji na infrastrukturę portową, a w tym tygodniu na dwa zagraniczne statki cumujące w portach Wielkiej Odessy.
Ceny pszenicy rosną również, w tym też rosyjskiej, w związku z powrotem na rynek największych odbiorców, takich jak Algieria, Arabia Saudyjska i Egipt. Według uczestników rynku ten ostatni kupił bez przetargu 3,12 mln ton pszenicy.
Pozytywnie na ceny pszenicy wpływały też plotki wokół zapowiadanego spotkania rosyjskiego ministerstwa rolnictwa z uczestnikami rynku. Niektórzy sugerowali, że może to prowadzić do wyższych podatków eksportowych, ograniczeń eksportowych lub może to być zwykłe spotkanie.Na razie nie ma doniesień o jakichś zmianach w polityce eksportowej Moskwy.
Piątkowy, comiesięczny raport USDA nie przyniósł żadnych znaczących niespodzianek dla bilansów pszenicy, kukurydzy i soi w USA, stąd spadki notowań w Chicago pojawiły się w piątek. W skali globalnej zaktualizowane prognozy przyniosły też niewielkie zmiany w zapasach końcowych.
Dalsze osłabienie euro do dolara było korzystne dla unijnych kontraktów
Kurs najważniejszej pary walutowej świata (EUR/USD) spadał drugi tydzień z rzędu z ok 1,12 na koniec września do ok 1,09 usd za euro. W skali minionego tygodnia euro straciło do dolara 0,3% (-1% w październiku), ponieważ amerykańska waluta rośnie w siłę w obliczu eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, ale też w oczekiwaniu na kolejną (trzecią) obniżkę stóp procentowych w strefi euro. Jednocześnie dobre dane z amerykańskiej gospodarki i wyższa od oczekiwań inflacja zmniejszyły szanse na duże obniżki stóp procentowych w USA jeszcze w tym roku.
Tańsze euro sprawia, że towary wyceniane w tej walucie stają się bardziej atrakcyjne dla importerów. Oczywiście amerykańskie towary stają się automatycznie droższe.
Rzepak zamknął tydzień na wielomiesięcznych maksimach
Kontrakt na unijny rzepak wspiął się w piątek (11.10.2024) na poziom powyżej 500 eur/t, kończąc dzień ceną 499,25 eur/t. Wzrost cen ropy naftowej wspiera oleje roślinne i rzepak, który właśnie przetestował poziom 500 eur/t na giełdzie Euronext w przypadku kontraktów na luty i maj 2025 r. Do rosnącego napięcia na Bliskim Wschodzie, teraz doszły obawy o szkody wyrządzone przez huragan Miton w amerykańskiej infrastrukturze naftowej.
W ubiegłym tygodniu we Francji minęła burzowa pogoda i teraz trzeba oszacować możliwe szkody w uprawach słonecznika.
Jednak skala odbicia notowań unijnego rzepaku osłabiona została przez korektę spadkową na rynku soi, wynikającą ze sprawnych (zapowiadanych na rekordowe) w USA zbiorów i poprawy pogody w Brazylii (tam trwają zasiewy).
Andrzej Bąk
Źródło cen: CBoT, Euronext-Paryż