24 lipca w gminie Kurów na 71-letniego mężczyznę najechał ciągnik rolniczy marki Ursus. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ciągnik stoczył się gdy mężczyzna próbował odpiąć przyczepę i nie zdążył zabezpieczyć kół klinem. 71-latek został przetransportowany do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Był trzeźwy.
71-latek chciał odpiąć od ciągnika rolniczego przyczepę
Do zdarzenia doszło na terenie gminy Kurów. Z relacji poszkodowanego oraz świadków zdarzenia wynika, że 71-latek chciał odpiąć od ciągnika rolniczego przyczepę. W pewnym momencie zauważył, że Ursus zaczął się staczać, a on nie zdążył jeszcze podłożyć klinów pod koła. Próbując zatrzymać pojazd przewrócił się i został najechany lewym kołem ciągnika, a następnie przygnieciony do budynku gospodarczego. Osoby, które były w tym czasie na posesji natychmiast zareagowały udzielając 71-latkowi pomocy.
Policjanci z Kurowa, którzy przyjechali na miejsce wezwali karetkę oraz udzielili pierwszej pomocy przedmedycznej. Poszkodowany mężczyzna był trzeźwy. Trafił do szpitala na badania. Jak się okazało nie odniósł ciężkich obrażeń ciała.
„Wyjaśniamy okoliczności wypadku i apelujemy o większą ostrożność oraz uwagę podczas prac polowych i gospodarskich” – relacjonuje komisarz Ewa Rejn – Kozak.
Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie. Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia.
Źródło i fot.: KPP Puławy