W Polsce wciąż pokutują błędne opinie na temat wołowiny. Za nami spotkanie branży wołowej

Sektor wołowiny potrzebuje kompleksowej strategii rozwoju obejmującej kwestie związane z jakością i standaryzacją mięsa, zagospodarowaniem produkcji na rynku krajowym i rynkach eksportowych, budowaniem marki polskiej wołowiny. Taki dokument powinien być opracowany i wdrożony przez wszystkie ogniwa łańcucha produkcji i powinien być połączeniem nauki z praktyką. To główny wniosek płynący z II Forum Sektora Wołowiny.

Druga edycja Forum Sektora Wołowiny sfinansowanego z Funduszu Promocji Mięsa Wołowego odbyła się 26 listopada w Warszawie. Jej organizatorem było Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele wszystkich ogniw łańcucha produkcji – hodowcy, zakłady ubojowe i przetwórcze, handel, HoReCa, przedstawiciele świata nauki oraz polskiej i unijnej administracji. Nie zabrakło również międzynarodowych ekspertów, którzy dzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z organizacją rynku wołowy. Wśród nich wymienić można m.in. Rod’a Polkinghorne’a – inicjator budowy australijskiego systemu jakości mięsa wołowego MSA.

„Forum Sektora Wołowiny ma na celu integrację całej branży i wytworzenie wspólnej strategii rozwoju. Obecna sytuacja rynkowa jest dość trudna. Ceny uzyskiwane przez hodowców są o ok. 20% niższe od średniej unijnej. Brakuje standaryzacji jakościowej mięsa, a spożycie wołowiny w Polsce jest niskie. Mimo, iż tendencja spadkowa wyhamowała, konsumpcja tego mięsa – 1,7 kg/osobę, jest wciąż na zastraszającym poziomie. W związku z tym 90% całej produkcji trafia na eksport – głównie do Niemiec, Holandii, Włoch czy Hiszpanii. Z pewnością przyszłościowymi kierunkami eksportowymi dla polskiej wołowiny będą kraje azjatyckie i arabskie. Ale sektor wciąż czeka dużo pracy w zakresie budowania silnej marki polskiej wołowiny” – poinformował organizator Forum, prezes PZPBM Jerzy Wierzbicki.

Waldemar Guba, dyrektor Departamentu Strategii, Analiz i Rozwoju Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawił instrumenty wsparcia sektora wołowiny dostępne w nowej Wspólnej Polityce Rolnej na lata 2014-2020. Ale na branże oddziaływają także negocjacje handlowe z USA w ramach umowy TTIP czy dwustronne umowy handlowe z Mercosur.

Prof. Agnieszka Wierzbicka ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego oraz Rod Polkinghorne podkreślili zalety zakończonego niedawno projektu ProOptiBeef realizowanego przez konsorcjum SGGW, UWM w Olsztynie i PZPBM. Australijski ekspert podkreślił, że jego kraj również przechodził kryzys związany z drastycznie niskim spożyciem wołowiny. Najlepszym rozwiązaniem tego typ sytuacji jest spełnienie oczekiwań konsumentów, którzy oczekują produktu jak najwyższej jakości przy możliwie preferencyjnej cenie i przede wszystkim łatwego w obróbce i powtarzalnego. Osiągnięcie tych cech mięsa wołowego umożliwiają właśnie rozwiązania i standardy opracowane w projekcie ProOptiBeef. Wyrób końcowy ma spełniać oczekiwania konsumentów, co do jakości, kruchości, wyglądu oraz smaku i zapachu mięsa. Co warto podkreślić, cały przemysł mięsny rozpoczyna się od potrzeb konsumenta.

Dużo uwagi podczas tegorocznego Forum poświęcono reformie rynku mleka i jej następstwom dla produkcji bydła mięsnego. Eksperci wielokrotnie potwierdzali, że z rynku będą wypadać małe nierentowne gospodarstwa mleczne. Wiedza i doświadczenie hodowców bydła mlecznego może stanowić doskonałą podstawę do zmiany profilu produkcji na opas bydła mięsnego. Dodatkowo uwarunkowania środowiskowe Polski sprzyjają tego typu hodowli. Według przedstawicieli Ministerstwa Rolnictwa oraz doradztwa rolniczego, rośnie zainteresowanie szkoleniami związanymi z przekształcaniem produkcji z mlecznej na mięsną. Rolnicy chętnie sięgają po wiedzę z zakresu żywienia, dobrostanu zwierząt, podnoszenia efektywności produkcji.

Czytaj także:
UE: opracowano nowy system kontroli jakości mięsa

Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego wraz z przedstawicielami handlu, przemysłu i nauki prowadzi prace nad przetłumaczeniem i wdrożeniem do polskich realiów normy UNECE – standardu rozbioru tusz i elementów wołowych, które są wykorzystywane przez międzynarodowe rządy, producentów, handel, importerów i eksporterów mięsa. Uczestnicy Forum podkreślali, że standaryzacja jest kluczowym czynnikiem rozwoju branży i podnoszenia jej konkurencyjności w globalnej konkurencji handlowej.

Na II Forum Sektora Wołowiny nie zabrakło tematyki związanej z promocją mięsa wołowego wśród konsumentów krajowych, jak również na rynkach eksportowych. Niestety w Polsce wciąż pokutują stereotypy i błędne opinie na temat mięsa wołowego. Potrzebna jest więc dyskusja na forum ogólnokrajowym oparta na merytorycznych argumentach i liczne działania edukacyjne.

Wciąż także potrzebna jest promocja na rynkach zagranicznych, szczególnie krajów trzecich. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwo Gospodarki czy Ministerstwo Spraw Zagranicznych i podległe im instytucje muszą prowadzić spójne działania. W strategii promocyjnej sektora rolno-spożywczego na najbliższe lata dominuje 13 rynków krajów trzecich, na których polskie produkty mają zaistnieć w dużo większym niż dotychczas stopniu.

Wnioski płynące z licznych rozmów i dyskusji przeprowadzonych podczas Forum zostaną zebrane i opracowane jako podstawa do stworzenia spójnej strategii rozwoju sektora wołowiny na najbliższe lata.
II Forum Sektora Wołowiny było także okazją do świętowania jubileuszu istnienia Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego. Ta organizacja aktywnie działa na arenie krajowej i międzynarodowej na rzecz sektora, integrując przy tym wszystkie ogniwa łańcucha produkcji.

Redakcja AgroNews