Areał uprawy sorgo w Unii Europejskiej rośnie z roku na rok. Niegdyś uprawiania głównie w Afryce, Indiach i Chinach roślina nadaję się zarówno do produkcji mąki i kaszy, jak i na paszę dla bydła. Jest odporna na szkodniki i warunki pogodowe. W Europie staje się powszechniejsza za sprawą zmian klimatycznych podaje EURACTIV.pl.
Sorgo to rodzaj rośliny z rodziny wiechlinowatych (obejmującej wiele traw czy zbóż) obejmujący – według różnych klasyfikacji – od 21 do nawet 60 gatunków. Szczególnie istotny dla człowieka jest jeden z nich – sorgo dwubarwne, zwane też zwyczajnym, cukrowym lub zwisłym.
Gatunek ten pochodzi z Afryki, gdzie często rośnie po prostu dziko. Został tam jednak przez człowieka (prawdopodobnie na terenie dzisiejszego Sudanu około 6-7 tys. lat p.n.e.) zmieniony także w roślinę uprawną, a stamtąd został rozwieziony na inne kontynenty, gdzie w niektórych miejscach również zdziczał.
Globalna kariera sorgo
Dziś sadzi się sorgo powszechnie poza Afryką także w Ameryce Północnej, Środkowej i Południowej, w Południowej i Wschodniej Azji (a szczególnie w Indiach i Chinach), a nawet w Australii. I coraz częściej w Europie.
Jest to bowiem roślina niezwykle odporna (zwłaszcza na susze i wysokie temperatury), a do tego nie potrzebuje gleby dobrej jakości. Ponadto nie ima się jej wiele szkodników czy patogenów, w tym grzyby, które łatwo niszczą uprawy bardziej wrażliwych zbóż.
Z zawierającego dużo białka i witamin z grupy B ziarna sorgo dwubarwnego można otrzymać zarówno mąkę, jak i kaszę i wyrabiać z nich placki, naleśniki, kuskus czy ciasta. W USA robi się z ziaren sorgo także słodki syrop, w Afryce napoje piwne, a w Chinach wysokoprocentowy alkohol baijiu.
Z kolei łodygi i wiechcie mają swoje zastosowanie w przemyśle. Można z nich robić twarde szczotki i miotły. Inne resztki nadają się do produkcji barwników, klejów, tkanin, pokryć dachowych, płyt pilśniowych czy papieru pakowego. Nie dziwi więc kariera tej rośliny zwłaszcza w biedniejszych częściach świata, gdzie inne odmiany sorgo hoduje się także na paszę dla bydła.
Chiny łakną coraz więcej sorgo
Zreszta to m.in. właśnie rosnące zapotrzebowanie na mięso, np. w Chinach, sprawiło, że globalny popyt na sorgo rośnie z roku na rok, a do czasu wybuchu w 2018 r. amerykańsko-chińskiej wojny celnej, Państwo Środka sprowadzało z USA sorgo o wartości ponad 1 mln dolarów. Sorgo jako roślina paszowa zaczyna wygrywać z kukurydzą właśnie dzięki swojej odporności na szkodliwe dla kukurydzianych upraw grzyby.
Globalny popyt sprawia, że sorgo coraz częściej uprawia się także w Europie, a areał tej rośliny w Unii Europejskiej rośnie – według wyliczeń branżowej organizacji Sorghum ID -bardzo szybko.
W 2020 r. (licząc dla UE wraz z Wielką Brytanią) obszar obsiewany sorgo wzrósł w porównaniu z rokiem wcześniejszym aż o 23 proc. do 212 tys. hektarów. W całej Europie wzrósł zaś o 16 proc. do 355 tys. hektarów.
UE produkuje już ponad 1 mln ton sorgo rocznie
W ubiegłym roku produkcja ziarna sorgo dwubarwnego po raz pierwszy przekroczyła w UE granicę 1 mln ton. Największymi producentami pozostały Francja i Włochy, ale Austria, Węgry i Hiszpania bardzo zwiększyły swoje plony, przekraczając w 2020 r. pięcioletnią średnią zbiorów.
Nieco mniejsze niż zwykle były zaś zbiory francuskie oraz te w unijnych oraz pozaunijnych krajach basenu Morza Czarnego. W obu tych regionach było bowiem deszczu tak mało, że przeszkadzało to nawet bardzo odpornemu sorgo.
Ale to właśnie zmiany klimatyczne, coraz częstsze susze i długotrwałe letnie upały sprawiły – obok rosnącego globalnego popytu – że sorgo jest w Europie uprawiane coraz częściej. Z jednej strony plony można łatwo sprzedać, a z drugiej ryzyko ich utraty w wyniku niekorzystnej pogody jest niższe niż w przypadku kukurydzy czy bardziej wrażliwych zbóż.