Niemiecka CDU, będąca faworytem zbliżających się wyborów do Bundestagu, dąży do odzyskania kontroli nad krajową polityką rolną, aby złagodzić przepisy dotyczące Europejskiego Zielonego Ładu.
Obecny minister rolnictwa
Aktualnie ministrem rolnictwa w rządzie Olafa Scholza jest Cem Özdemir z Zielonych. Jednak po wyborach może to ulec zmianie, ponieważ sojusz CDU i CSU prowadzi w sondażach z dużą przewagą.
Poparcie dla CDU i CSU
Blok CDU/CSU cieszy się 31% poparciem, co sprawia, że rząd bez ich udziału jest mało prawdopodobny. Po wyborach konserwatyści będą mieli silną pozycję w parlamencie.
Plany CDU dotyczące polityki rolnej
CDU planuje wycofanie niektórych proekologicznych przepisów, w tym zniesienie krajowego znaku dobrostanu zwierząt dla hodowców świń. Chcą również przywrócenia dopłat do oleju napędowego dla agrodiesla.
Konsekwencje zmiany kierownictwa
Zmiana kierownictwa w niemieckim resorcie rolnictwa miałaby konsekwencje nie tylko dla Niemiec. Europejska Partia Ludowa, do której należy CDU, ma silną pozycję w instytucjach europejskich, co ułatwia forsowanie zmian legislacyjnych.
Różnice w polityce rolnej CDU i CSU
Niemieccy chadecy chcą uproszczenia i złagodzenia Zielonego Ładu oraz zmiany stanowiska Niemiec w kwestii GMO. Dyskusje na temat obsadzenia stanowiska ministra rolnictwa mogą jednak spowodować wewnętrzny rozłam między CDU a CSU.
Kandydaci na ministra rolnictwa
Tradycyjnie to CSU kierowała ministerstwem i już w listopadzie zapowiedziała, że chce, aby stanowisko szefa tego resortu objął Günther Felßner. Sven Schulze z CDU w Saksonii powiedział, że nazwisko kolejnego ministra „wciąż jest przedmiotem dyskusji”. CDU i CSU mają wielu kandydatów, którzy dobrze by się sprawdzili.
Regionalne różnice w niemieckim rolnictwie
CDU i CSU są blisko spokrewnione, ale ich polityka rolna znacznie się różni, co odzwierciedla regionalne różnice w niemieckim rolnictwie. Południe, podobnie jak Bawaria, skąd pochodzi CSU, jest zdominowane przez małe gospodarstwa, podczas gdy na północy więcej jest tych dużych. Obie partie chcą wspierać swój elektorat.
Źródło: EURACTIV.pl